Polińskie sługusy Banderstadtu w akcji
Rzeczpolińska przyjaciół
Polińskie sługusy Banderstadtu, jak sami siebie zresztą tak nazywają i czego wcale nawet nie ukrywają, dały kolejny poPiS, jak wygląda tzw. polińska dyplomacja, tym razem w rosyjskim Murmańsku. Poziom dyplomatycznej kultury, jaki tam zaprezentowali, to po prostu najwyższa światowa półka. Nie ma co do tego żadnych wątpliwości. :-)
Najpierw 16 sierpnia w Murmańsku zatrzymano samochód, za niebezpieczną jazdę z pijanym lub naćpanym kierowcą i takim samym pasażerem w środu. Zwykła wiadomość, gdyby nie jedno „ale”. Obaj okazali się polskimi dyplomatami – Grzegorz Ślubowski i Krzysztof Krajewski. Podobno przyjechali „odpocząć”, bo byli strasznie umordowani, nie wiadomo tylko czym bardziej. Straszliwie ciężką pracą, czy piciem horyłki, aż do całkowitego zamroczenia, by przynajmniej w ten sposób zagłuszyć w sobie do końca, być może te resztki, odzywającvego się w obu dżentelmenach sumienia.
Ale bynajmniej nie był to koniec radosnych wyczynów obu panów, oficjalnych dyplomatów polińskiego Nebenlandu PiS, czyli sługusów Banderstadtu we własnych osobach, czasowo oddelegowanych na gościnne występy w Rosji. Otóż zaledwie kilka dni później, w tym samym Murmańsku, obaj panowie Krzysztof Krajewski i Grzegorz Ślubowski, którzy ostatnio zostali zatrzymani za jazdę po pijaku ulicami tegoż Murmańska, odwiedzili cmentarz żołnierzy alianckich poległych podczas
Wielkiej Wojny Ojczyźnianej, znajdujący się w tym mieście.
Na tym cmentarzu znajduje się "Grób
Poległych Polskich Marynarzy". Pod pomnikiem leżał wieniec od
delegacji z Murmańska z napisem "Od murmańskich przyjaciół dla polskich
patriotów - na znak szacunku i wdzięczności.''
Jednak polska
delegacja okazała się nie mieć ani szacunku, ani wdzięczności dla kogokolwiek. Cmentarna
kamera wideo uchwyciła jak jeden z członków polskiej delegacji usuwa
wieniec z pomnika, a następnie wyrzuca go do rowu, przylegającego do cmentarnego ogrodzenia. A poniższe zdjęcia dokumentują pełnię tego barbarzyńskiego zdziczenia polińskich sługusów Banderstadtu, tym razem w roli cmentarnych hien.
Pomnik polskich marynarzy z konwojów alianckich, poległych i pochowanych na cmentarzu żołnierzy alianckich w Murmańsku, jeszcze ze złożonym pod nim wieńcem wdzięcznych za Ich poświęcenie mieszkańców Murmańska
A tutaj obie te hieny cmentarne Krzysztof Krajewski i Grzegorz Ślubowski, w towarzystwie duchownego i dwóch pań, przy wypełnianiu niewdzięcznego i mało ich interesującego obowiązku
W krótką chwilę po fałszywych ablucjach przy grobie polskich bohaterów, wieniec w hołdzie polskim marynarzom, złożony przez mieszkańców Murmańska, wylądował w rowie przylegającym do cmentarnego ogrodzenia, wypieprzony doń bezceremonialnie, przez obu ,,naszych'' niezłomnych dyplomatołów, sługusów Banderstadtu.
I patriotyczny obowiązek spełniony. A co? Nie będą jakieś ruskie, składać swoich wrażych wieńców, na grobach naszych chłopców. I jestem pewien, że po spełnieniu tak rozumianej dziś w jeszcze nieoficjalnie, ale praktycznie już istniejącej Rzeczpolińskiej przyjaciół, patriotycznej powinności, ogłosili to między sobą, jako kolejny, wiekopomny sukces polińskiej dyplomacji i ich triumfu nad ruskami i... pojechali następnie do jakiejś ruskiej knajpy w Murmańsku, by odpowiednio uczcić tą specyficznie przez nich rozumianą victorię, i napić się ruskiej siwuchy na znak zwycięstwa nad Putinem.
Taranem wyrąbaliśmy drogę do wspólnego państwa i zadekretowanej na papierze i wybitej na jednorazową okazję monecie, wiecznotrwałej przyjaźni między renegatami polińskimi i bandytami z Kijowa, która skończy się tak samo, jak onegdaj zadekretowana nawet konstytucyjnie, podobnie wiecznotrwała przyjaźń ze Związkiem Sowieckim
Narodowy Bank Polski i Narodowy Bank Ukrainy wspólnie wyemitują monety kolekcjonerskie z okazji Dnia Niepodległości Ukrainy.
24 sierpnia Narodowy Bank Polski wyemituje wspólnie z Narodowym Bankiem Ukrainy srebrne monety kolekcjonerskie „Przyjaźń i braterstwo to największe bogactwo”. Monety zaprojektowane przez ukraińskiego artystę Volodymyra Tarana będą dostępne zarówno w Polsce, jak i w Ukrainie. Wspólna emisja srebrnych monet o nominale – odpowiednio – 10 złotych i 10 hrywien to kolejny dowód owocnej współpracy pomiędzy Narodowym Bankiem Polskim i Narodowym Bankiem Ukrainy.
NBP i NBU wyemitują srebrne monety kolekcjonerskie „Przyjaźń i braterstwo to największe bogactwo”
W tym swoim amoku, ślepej, bezrozumnej i całkowicie jednostronnej atencji do Banderstadtu, zapomnieli do powyższych słów dodać najważniejszego, a mianowicie, że ta ICH owocna współpraca pomiędzy Narodowym Bankiem Polskim i Narodowym Bankiem Banderstadtu, najwięcej, bo do chwili obecnej kosztuje polskich podatników, których NBP Glapińskiego, rżnie po kieszeni i to bez żadnej litości, wysysając z nas jak krwawa pijawka dosłownie wszystko, co tylko jeszcze się da, aby tylko uszczęśliwić w ten sposób jeszcze bardziej, a nawet wyprzedzić ich życzenia, czyli banderowców z Kijowa. I nieważne jest dla nich, że Polska, może nawet przez tą ich politykę ostatecznie zginąć, byleby tylko była sława UPAdlinie. Reszta jest nieistotna. Najważniejsze, że ubogacą nas wszystkich dozgonną przyjaźnią pogrobowców OUN - UPA i SS Galizien, odprawiając im również przy okazji, również za nasze pieniądze, huczny dzień niepodległości w Warszawie i nie tylko, 24 sierpnia, który to ten ich dzień niepodległości, jest tak, a jakże, zupełnie przypadkowym przypadkiem, rocznicą podpisania paktu dwóch diabłów Hitler - Stalin, w wyniku którego, obecna Ukraina pozostaje po dzień dzisiejszy, jego największym beneficjentem, o czym mało kto wie, a jeszcze mniej rozumie, spośród całej polińskiej mierzwy, zamieszkującej dziś już Rzeczpolińską przyjaciół.
A cały film, jak nasze dyplomatyczne zuchy z MSZ niejakiego Raua, wypieprzają bez żadnych ceregieli ruski wieniec z grobu polskich marynarzy na cmentarzu wojennym w Murmańsku, można obejrzeć na telegramowych kanałach:
TORUŃSKA PAMIĘĆ KRESOWA
i
TRAGEDIA KRESÓW
Jacek Boki - 20 Sierpień 2023 r.
*******
Prowadzenie tego bloga to moja pasja ale także wielogodzinna praca. Jeśli uważasz, że to co robię ma sens to możesz wesprzeć mnie w tym co robię, za co serca już teraz dziękuję.
PKO BP SA
Numer konta:
44 1020 1752 0000 0402 0095 7431
Świń w tym narodzie zawsze był i jest dostatek...
OdpowiedzUsuńBrawo. Kompletne wypranie mozgu Polakow jest tak doszczetne ja cywilnma ludnosc Niemie podc zas 3-ej rzeszy czy najorsze fanatyczne sekty jakiejlkolwiek religji. Dznuje takich jak Ty ktorzy stoja oporem fali glupoty, zaklamania, i nieszczescia ktore Polska sprowadza na wlasna glowe przez takowe. Ah, te wsoeckle wyzywanie od "ruskich onuc" itd --tu i gdzie indziej....
OdpowiedzUsuńDLATEGO OLEWAM WYBORY PO WSZ CZASY! CARPE DIEM! ANTYSZPRYCER,
OdpowiedzUsuńRosyjski wieniec ,Panie Redaktorze.A nie ruski .
OdpowiedzUsuńWielce Szanowny Panie, czy zauwazyl Pan ironie w tym stwierdzeniu... ruski wieniec, i do czyjego toku rozumowania to okreslenie zostalo zastosowane?
UsuńBardzo Serdecznie Pozdrawiam
Autor dobrze powiedział, to taka ironia i takie proste i tak należy rozumieć. Pozdrawiam Pana Redaktora -S.Ż.
UsuńNie jestem polonista,ale dalbym to w cudzyslow.Pozdrawiam Pana Redaktora.
OdpowiedzUsuńSz. Panie kolego, dziecko jadące na rowerze rodzic asekuruje, podtrzymuje czasami a potem wyszkolone śmiga samo. W rozumieniu myśli wyższego rzędu jest podobnie. Kiedyś na specjalnym zebraniu nauczycieli z okazji dnia kobiet dyrektor wzniósł toast za piękne panie a któryś z uczestników krzyknął; wszystkich pań...
UsuńNie glosowac na skurwy...synow, ani PIS ani PO ani Konederacja. Tylko Ruch dobrobytu i Pokoju Macieja Maciaka cos tu moze zrobic
OdpowiedzUsuńrusskie to są russkie i tusskie a wy wyznawcy putina walcie się czerwoną gwiazdą!!
OdpowiedzUsuńA ty pisowski palancie, jebnij się w swój pusty łeb banderowskim tryzubem
UsuńTutaj nie wypada się opluwać, przecież mamy do czynienia z okropnym ludobójstwem i wydaje mi się, że trzeba zachować powagę. Jak miło zrobiło się na sercu z powodu wspaniałego wieńca w tak odległym miejscu. Rajdy Katyńskie organizowane przez Polaków sięgały Syberii gdzie składano wieńce poległy, zamordowanym naszym zesłańcom. Rosjanie niczego nie niszczyli a niejednokrotnie uczestnikom rajdu pomagali naprawić motocykle. Proszę zapoznać się z ich relacjami. Tam mieszka b. dużo normalnych ludzi, mieszkają też Polacy i nikt ich, tak jak na Ukrainie nie gnębi. Oni też składają kwiaty w miejscach pamięci. W Smoleńsku Rosjanie też składają kwiaty -są relacje. Jak by ktoś nie wiedział, to Polacy kilka lat temu z Kazachstanu wracali do Polski i musieli zakończyć podróż w Rosji a nawet w Kaliningradzie, bo Polska ich nie przyjęła! Aha, to UkroPolin nie przyjął... Osobiście znam dwie osoby, młodych członków rodzin, którzy dostali się do naszego kraju, ale ich rodziny już nie miały tej możliwości i do dziś czekają przed granicą Białoruską w Rosji. I wcale nie żyją pod mostem, dostali wszelką pomoc. My Polacy pomagamy -komu? Ja nie jestem rusofilem, podaję tylko fakty. Jeszcze raz powagi na tej stronie -S. Ż.
OdpowiedzUsuńA, gdzie ja tutaj pisze, ze ten wieniec zniszczyli Rosjanie?
UsuńJa ukazuje w tym artykule ,,KULTURE'' polinskich tzw. dyplomatow, ktorzy wzniesli sie na szczyty zbydlecenia, ktore sa na antypodach jakiegokolwiek zachowania i norm, ktore definiuja to co nazywa sie kultura osobista i ta zwiazana z protokolem dyplomatycznym, jak rowniez kultura narodu i panstwa z ktorego pochodza. Oni po prostu wystawili swiadectwo Nam wszystkim, kim jestesmy jako narod. I nie ma zadnego znaczenia, gdy ktos napisze, ze sie z tymi osobnikami nie identyfikuje, czy tez stwierdzi, ze to nie jego wladza. Bo i tak nie zmieni to faktu, ze zgodnie z prawem miedzynarodowym te prymitywy sa OFICJALNYMI REPREZENTANTAMI NARODU I PANSTWA POLSKIEGO!!! To nam wszystkim napluli w twarz i zhsnbili w oczach wszystkich, bo nie tylko Rosjan. Wiec czemu Panstwo nie napiszecie do ich szefa Raua, Morawieckiego i Dudy, ze te lachudry zniewazyli Was Polakow, tylko zwracaja Panstwo uwage mnie na rzekoma niestosownosc formy tego tekstu.
A coz mnie szaremu czlowiekowi pozostalo, jak nie kpina potraktowac tych szmondakow i ich szefow, ktorym sloma wylazi z butow, a garnitury ich uwieraja, bo wcale nie sa ich naturalnym rodzajem ubioeu i musza sie straszliwie meczyc, noszac je na codzien, gdy bardziej pasuja do nich kufajki i berety z antenka, bo w tym czuliby sie o wiele bardziej naturalnie. Wiec nie mogac zmienic na razie strojow, popuszczaja przynajmniej swoim naturalnym genetycznie zachowaniom.
.
Szanowna Redakcjo! Proszę ustawić zegar w komputerze zgodnie z aktualnym czasem. Pozdrawiam S.Ż.
UsuńSzanowny Panie Redaktorze! Cały Pana tekst jest świetny i wnoszący wiele ciekawych informacji, przemyśleń. Ja w moim komentarzu odniosłem się krytycznie do słów innych komentujących tutaj i gdziekolwiek indziej a nie do Pańskiego tekstu. Żeby było jasne, ja wiem co to Katyń, zsyłki na Sybir, ale dziś mamy sytuację inną i do niej trzeba się odnosić a nie do tej sprzed 80-ciu lat. A tu wkoło panuje bezmyślność i głupota. Ludzie nie widzą prawdziwego zagrożenia. Wystarczy popatrzeć na Węgrów. Jeśli się nie obudzimy, to przepadniemy chyba na zawsze. O to chodzi naszym rządzącym. Pozdrawiam Pana Redaktora -S.Ż.
OdpowiedzUsuń