niedziela, 26 listopada 2017

Wielki głód na sowieckiej Ukrainie, a bestialskie ludobójstwo Polaków na Kresach



,,Kiedy prawdziwe elity gryzą ziemię, łby podnoszą szumowiny folwar­czne.''
                                                             
                                                           Henryk Pająk - ,,Stulecie łotrów’’



Prezydent Petro Poroszenko wziął wczoraj w Kijowie udział w uroczystościach upamiętniających ofiary Wielkiego Głodu.

Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko zaproponował w sobotę uchwalenie ustawy o penalizacji zaprzeczania Wielkiego Głodu (Hołodomoru) i Holokaustu. – informuje Ukrainska Prawda. Propozycja prezydenta padła podczas uroczystości upamiętniającej ofiary Wielkiego Głodu i ludobójstw odbywającej się w centrum Kijowa.

Aby nasi potomkowie wiedzieli, że to nie był po prostu sztuczny głód, a dokładnie zaplanowany Hołodomor. Ba, więcej, ludobójstwo według wszelkich znamion, jakie określono w Konwencji ONZ z 19. grudnia 1949 roku – mówił Poroszenko.
I żeby na wszystkich kontynentach uświadomiono sobie, że nie uznawanie Hołodomoru jest tak samo amoralne, jak zaprzeczanie Holokaustowi. Myślę, że przyszedł czas, abyśmy sami uchwalili prawo o odpowiedzialności za nieuznawanie tych dwóch bezprecedensowo straszliwych tragedii. Po co? Aby ci, którzy będą żyć po nas stosowali się do ukraińskiego prawa o uznaniu Hołodomoru ludobójstwem narodu ukraińskiego. – podkreślał ukraińskie prezydent.

czwartek, 23 listopada 2017

Szatańskie igrzysko - Ukraińscy uczniowie Reinharda Gehlena i Josefa Goebbelsa

Nienawiścią oraz podstępem będziesz przyjmował wrogów Twego Narodu - Stepan Łenkawśki - Dekalog ukraińskiego nacjonalisty - 1929 r.




Ten film przysłał mi dwa dni temu na mojego maila bloger o nicku Repsol.  Obejrzałem go następnego dnia wieczorem z wnikliwą uwagą.  Uważam, że film ten winien obejrzeć każdy, kto nie tylko interesuje się tematem ukraińskich  zbrodni ludobójstwa dokonanych na Narodzie Polskim przez herojów spod znaku tryzuba, ale przede wszystkim każdy, kto osobiście jest zaangażowany w ujawnianie i edukację naszych rodaków o wyczynach bestii z OUN-UPA, SS Galizien i wszystkich innych ukraińskich formacji zagłady w służbie III Rzeszy, w latach 1939-1951 na Kresach Rzeczypospolitej i obecnej ścianie wschodniej naszej Ojczyzny.  

Film ten cokolwiek by o nim nie mówić, robi naprawdę wrażenie. Jest zarazem ostrzeżeniem dla nas wszystkich z jaką łatwością służby specjalne OUN i ukraińskiego wywiadu oraz banderowskiej Służby Bezpeky, która wcale nie jest kolejnym wcieleniem KGB, jak widzi to znamienity bloger MacGregor, ale powrotem do źródeł tj. do starej nazwy sprzed lat, którą przywrócono tej służbie specjalnej Ukrainy, zaraz po uzyskaniu przez nią niepodległości w 1991 roku, czyli określenia jej mianem Służby Bezpeky OUN-Bandery, założonej pierwotnie w 1940 roku w Krakowie, po rozłamie OUN na dwie frakcje OUN-Bandery i OUN Melnyka, podczas spotkania Stepana Bandery ze Stepanem Łenkawskym, nomen omen autorem Dekalogu ukraińskiego nacjonalisty. Pierwsze jej kadry szkolono między innymi w Zakopanem, w pensjonacie „Stamara”. Na kursach tych wykładali: Mykoła Łebed (pierwszy szef SB OUN-Bandery, nadzorujący na jej czele osobiście ludobójstwo polskich mieszkańców Wołynia i Małopolski Wschodniej), Mykoła Arsenycz, Jarosław Staruch. Jej komórki organizacyjne znajdowały się na wszystkich szczeblach struktur OUN i UPA. SB tropiła i likwidowała wszystkich podejrzanych ideologicznie i politycznie przeciwników OUN-B, a także brała udział w rzeziach ludności polskiej. SB w wielu przypadkach terroryzowała równocześnie część opornej jej ludności ukraińskiej, posługując się tymi samymi metodami, co wobec niewygodnych członków OUN i UPA.

piątek, 17 listopada 2017

Banderowski IPN




,,Kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się obowiązującą prawdą'' - Josef Goebbels

Krwawy zbir, który dowodzoną przez  siebie sotnią Udarnyky - 4, wchodzącej w skład kurenia Rena dokonał zbrodniczych pacyfikacji ponad 20 polskich miejscowości, mordując bezlitośnie setki bezbronnych polskichkobiet, dzieci, nielicznych mężczyzn i starców,  Wołodymyr Szczygielski - Burłaka. Dziś to bohater walki z komuną Instytutu Pamięci Narodowej pana prezesa Jarosława Szarka i wszystkich jego pomagierów.

piątek, 3 listopada 2017

Elbląg pamięta o Polskich ofiarach ukraińskiego ludobójstwa

Pamięć nigdy nie gaśnie. Nawet gdyby spróbować ją zdusić siłą, na końcu powstanie zwycięska jak Feniks z popiołów

Wczoraj na apel księdza Tadeusza Isakowicza – Zaleskiego, udaliśmy się w południe na elbląski cmentarz Agrykola, gdzie pod Krzyżem Katyńskim zapaliliśmy dwa biało czerwone znicze pamięci i umieściliśmy kartkę formatu A-4 z wydrukowanym epitafium następującej treści:

,,Polakom, bestialsko pomordowanym na Kresach Rzeczypospolitej przez ukraińskich rezunów z OUN - UPA i Waffen SS Galizien''


Ofiary napadu na pociąg pod Zatylem (ok. Lubyczy Królewskiej) dokonanego 16 czerwca 1944 r. przez UPA. Zbiory IPN.

sobota, 28 października 2017

Złowroga tradycja ukraińskiego nacjonalizmu

Za uprzejmą zgodą Pana Profesora Bogumiła Grotta publikuję kolejny artykuł Pana Profesora, ukazujący genezę ukraińskiego integralnego nacjonalizmu, który stanowi dziś znów wielkie zagrożenie dla Narodu i Państwa Polskiego.

Wprowadzenie

Funkcjonujący dzisiaj na Ukrainie nacjonalizm, abstrahując od nazw partii politycznych , które go reprezentują, nie zrodził się w ostatnich latach. Jako formacja ideowa ma on już długą tradycję. Można tu wymienić dwie daty: rok 1926 kiedy to ukazała się na terytorium Państwa polskiego w Żółkwi główna teoretyczna praca dla tego kierunku pióra jego ideologa Dmytro Doncowa pt. Nacjonalizm oraz rok 1929 kiedy na zjeździe (Kongresie) w Wiedniu założono partię polityczną pod nazwą Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów . Wartym szczególnej uwagi jest punkt w uchwale tego Kongresu, który mówi o potrzebie usunięcia z ziem ukraińskich wszystkich „zajmańców”. Słowo to miało oznaczać inne narodowości i w interpretacji Wiktora Poliszczuka zapowiadało czystkę etniczną, która by została przeprowadzona w ramach ukraińskiej „rewolucji narodowej” planowanej przez OUN . Czystka ta w połączeniu z masowymi mordami została zrealizowana w latach okupacji przez Ukraińską Powstańczą Armię na Wołyniu, w Małopolsce Wschodniej oraz na przyległych obszarach, które dzisiaj wchodzą w skład III Rzeczypospolitej.

czwartek, 19 października 2017

Kresy wołają o pamięć - O powołanie naukowego Instytutu Kresów Wschodnich

Za uprzejmą zgodą Pana Profesora Bogumiła Grotta publikuję Jego najnowszy artykuł, napisany specjalnie dla bloga Kresy we krwi, podejmujący temat pilnej już w chwili obecnej potrzeby powstania Muzeum Kresów, które ukazałoby pełnię dziedzictwa i znaczenia, zarówno kulturowego, jak i naukowego Kresów Rzeczypospolitej w całych dziejach Polski, bez których, nie byłoby naszej tożsamości narodowej, religijnej i cywilizacyjne, a także naszej polskiej świadomości. Oprócz Muzeum Kresów, Pan Profesor słusznie zauważa, że sprawą równie pilną, a wręcz palącą koniecznością jest także powołanie do życia Naukowego Instytutu Kresowego, którego zadaniem byłaby obrona prawdy historycznej o dziejach Polskich Kresów i upowszechnianie tej prawdy w Polsce i za granicą,            A także, kultywowanie tradycji kresowej we wszystkich jej przejawach, zwłaszcza w dziedzinie kultury, badania nad zagrożeniami dla ludności polskiej zamieszkującej te ziemie dawniej i jeszcze dzisiaj oraz nad sposobami jej obrony oraz kontynuowanie prac badawczych nad martyrologią Polaków na wschodzie.
Obie te kwestie, niezwykle ważne, a wręcz z punktu naszego interesu Narodowego fundamentalne, w chwili obecnej są całkowicie przemilczane i zepchnięte nie tyle na plan dalszy, co całkowicie zmarginalizowane. Dlatego artykuł Pana Profesora Bogumiła Grotta jest niezwykle wręcz ważny, w obliczu coraz większego zagrożenia Naszego Narodu i Państwa przez rosnące w coraz większą siłę, a przez to zagrażające Naszemu Narodowemu Bezpieczeństwu, wrogie nam nacjonalizmy, ukraiński i litewski.
Wszystkich serdecznie zapraszam do lektury i ewentualnego przesyłania swoich uwag, rad i spostrzeżeń dotyczących tego tematu.
J.B.

niedziela, 3 września 2017

Usunięto motyw Cmentarza Orląt Lwowskich

Ze strony internetowej http://zaprojektujpaszport.gov.pl/ usunięto motyw wzoru Cmentarza Orląt Lwowskich, pomimo tego, że do tej pory internauci oddali najwięcej głosów na symbol bohaterskich obrońców polskości Lwowa

Ze strony internetowej http://zaprojektujpaszport.gov.pl/ usunięto motyw wzoru Cmentarza Orląt Lwowskich, pomimo tego, że do tej pory internauci, oddali najwięcej głosów właśnie na symbol bohaterskich obrońców polskości Lwowa w walce z ukraińskimi szowinistami w latach 1918-1919

poniedziałek, 3 lipca 2017

Śmierć pod czerwono-czarną flagą UPA

,,Albo bude Ukraina, albo lacka krew po kolina''. 

                     Roman Szuchewycz - hołowny komandyr UPA

Klęska wojsk Zachodnioukraińskiej Republiki Ludowej w wojnie z Polską w 1919 r. była jedną z przyczyn narodzin ukraińskiego nacjonalizmu, który w wyniku różnorakich uwarunkowań i przemian przyjął ostatecznie formę ukraińskiego modelu faszyzmu (jedynie w detalach różniącego się od hitleryzmu), stanowiącego rodzaj biblii ukraińskiego, integralnego nacjonalizmu. Program Dmytro Doncowa, czołowego ideologa ukraińskiego, niewiele odbiega w treści od programu Adolfa Hitlera zawartego w Mein Kampf. Identyczne są w owych programach treści o krwi i rasie, o nadrzędnych wartościach nacjonalizmu ukraińskiego, o nadrzędnej w stosunku do innych narodów jego roli, funkcji i przeznaczeniu. Zarówno Hitler, jak i Doncow zalecają wojny i bezlitosne traktowanie pokonanych narodów1. Hitler głosił program utworzenia Tysiącletniej Rzeszy Niemieckie­go Imperium. Doncow, a w ślad za nim kierownictwo Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN), głosił program utworze­nia Imperium Ukraińskiego, w skład którego miałyby zostać włączone, przy użyciu siły, ziemie polskie aż w pobliże Krakowa, słowackie, wschodnie obszary Węgier i Rumunii, a na wschodzie aż do granic Kazachstanu.

niedziela, 2 lipca 2017

O honor mordercy

Publikuję cykl kilku znakomitych artykułów dr. Jacka Wilczura, najmłodszego żołnierza zgrupowania majora Jana Piwnika - ,,Ponurego''. Łowcy niemieckich, litewskich nazistów i ukraińskich banderowców spod znaku OUN-UPA i SS Galizien

Publikuję pierwszy (wywiad) z cyklu kilku artykułówł autorstwa jednego z dwóch, obok śp. profesora Edwarda Prusa, największych polskich znawców tematyki niemieckiego, a w szczególności ukraińskiego ludobójstwa na Narodzie Polskim dr. Jacka Edwarda Wilczura. Łowcy niemieckich, litewskich i ukraińskich zbrodniarzy wojennych okresu Drugiej Wojny Światowej. Jedynego Polaka, który sam z narażeniem życia prowadził śledztwo przeciwko ukraińskiemu wachmanowi SS z obozów Sobibór i Treblinka II - Iwanowi Demianiukowi zwanego Iwanem Groźnym, który następnie zeznawał przeciwko temu ludobójcy na jego procesie przed sądem w Jerozolimie, za co ukraińska OUN wydała na niego wyrok śmierci, który raz spróbowała nawet wcielić w życie na początku 1989 roku, próbując zamordować dr. Wilczura przy pomocy trucizny.

czwartek, 22 czerwca 2017

Pożegnanie Kresowianki Anny Paradowskiej

 

Grób Anny Paradowskiej z domu Szwec - Kresowianki, cudem ocalone z Ukraińskiego Ludobójstwa w miejscowości Buszcze  powiat Brzeżany, województwo Tarnopolskie

 

 

22 czerwca mija trzecia rocznica śmierci mojej Mamy – Kresowianki. Tempo upływającego czasu jest zdumiewające. Jednak doświadczenia i przeżycia Mamy z  okresu wojny brzmią dziś jak ostrzeżenie. Odbieram je jako przestrogę, albowiem znów znaleźliśmy się w tym samym punkcie wyznaczonym przez historię, która mozolnie zaczyna zataczać koło. Zatrważające jest, że niektórzy nie chcą tego dostrzec.  

Przypomnę słowa pożegnania wygłoszone w dniu pogrzebu 25 czerwca 2014 r. Niech zabrzmią jak swoiste epitafium.

czwartek, 8 czerwca 2017

Tragedia i groteska

Od wzniosłości do śmieszności jest jeden tylko krok - Napoleon Bonaparte


Aż się wierzyć nie chce, że to dzieje się w polskim mieście. Znowu „nieznani sprawcy”, czy też bardzo dobrze znani, tyle że chronieni „poprawnością polityczną”? – komentuje w swoim wpisie ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.

http://kresy.pl/wydarzenia/gdansku-zdewastowano-pomnik-ofiar-oun-upa-foto/

Drogi księże Tadeuszu, musi ksiądz wraz z pozostałymi wiceprzewodniczącymi Komitetu Honorowego Społecznych Obchodów ludobójstwa na Kresach, zaprosić do tegoż komitetu jeszcze więcej parlamentarzystów z PiS, a wtedy na 100% oni uczynią wszystko co w ich mocy, ażeby ta polityczna poprawność, która dotąd ich szefom i im samym ,,nie pozwala'' nazywać rzeczy po imieniu, tak ich w końcu zmobilizuje, że wreszcie się może przełamią i określą właściwym dlań mianem rzeczywistych sprawców, a przede wszystkim inspiratorów tego rodzaju antypolskich prowokacji, a także protektorów tychże ,,prowokatorów''. Najwidoczniej drogi księże Tadeuszu jest nadal zbyt mało parlamentarzystów i działaczy PiSu innych szczebli w tymże Komitecie Honorowym, bo jak to ksiądz sam to ujął, że w PiS jest wielu UCZCIWYCH i PORZĄDNYCH ludzi, którzy mają inne zdanie na temat ukraińskiego nacjonalizmu i banderowskich zbrodni ludobójstwa na Polakach (chyba to jest ten powód dla którego ci ludzie ,,honoru’’, wiedząc doskonale o linii przywódców tej partii dotyczącej tragedii Kresów, nadal w niej pozostają, mając głęboko w nosie pamięć o pomordowanych Polakach, bo giedroyciowa schizofrenia budowy utopii ,,Itermarum”, nawet wbrew wszelkiej logice pozostaje zadaniem priorytetowym, a na zewnątrz mydlą oczy naiwnym, jak to oni w partii walczą o sprawę Kresowian)to nadal dlatego nie można poprzestawać tylko na tak znamienitych adwokatach diabła jak panowie Dworczyk, Jaki czy Żaryn. Proponuję więc dorzucić do Komitetu Honorowego oprócz w/w członków partii rządzącej jeszcze takich człowieków honoru jak Tomasz Sakiewicz, Katarzyna Gójska-Hejke, czy Przemysław Żurawski vel Grajewski i wtedy z poparciem dla środowisk kresowych takich ludzi, wszystkie prowokacje, jak ta ostatnia w Gdańsku skończą się jak za dotknięciem ,,czarodziejskiej różdżki’’, a poparcie dla sprawy Kresowej ruszy wreszcie z kopyta do przodu niczym rozpędzony Express.

poniedziałek, 5 czerwca 2017

Requiem nad zamordowanym polskim siołem

Publikuję artykuł największego polskiego znawcy tematu ukraińskiego ludobójstwa na Polakach zamieszkujących Kresy prof. Edwarda Prusa, którego obecni przywódcy środowisk kresowych wymazują dziś starannie z naszej pamięci.

  Zdjęcie komunijne dzieci z Huty Pieniackiej (fot. z archiwum A.Szwaji).

niedziela, 28 maja 2017

PiS ponownie zablokował ustawę o penalizacji banderyzmu

Wszyscy, którzy blokują uchwalenie tej ustawy, stają w jednym szeregu z banderowskimi ludobójcami i należy ich rozliczyć tak samo jak banderowskich zbrodniarzy.

 Pisałem już o tym w artykule pt. ,,Odzyskaliśmy Honor'',  jak PIS kilka tygodni temu zablokował po raz pierwszy próbę uchwalenia ustawy o penalizacji banderyzmu w Polsce, teraz uczynił to po raz kolejny. Ochrona banderowskich zbrodniarzy oraz ich ideologii jest dla PiSu w sojuszu ponad podziałami w tej sprawie z PO sprawą bezwzględnie priorytetową. PiS uwielbia także przy każdej okazji, gdy jest mu to wygodne podkreślać, że ostateczną instancją w każdej sprawie dotyczącej Polskiego interesu narodowego jest... GŁOS SUWERENA czyli NARODU! Nasuwa się pytanie, dlaczego w tej kwestii zarówno głos tegoż suwerena, którego PiS ma pełne usta jest nie tylko całkowicie zbędny, ale dosłownie niepożądany?

wtorek, 23 maja 2017

List studenta Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego


Andrzej Zapałowski udostępnił post 15 maja
Otrzymałem od Wiesława Tokarczuka

Informację rozpowszechniam na prośbę studentów z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, mających nadzieję, że ta informacja zaalarmuje polskie władze, że wreszcie coś zrobią dla powstrzymania psychicznego i fizycznego terroru młodych kadr ideologii banderowskiej, przynajmniej w Polsce.

Rzecz dzieje się na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim w Lublinie. W akademiku mieszkają studenci z Ukrainy. Jeden z nich głośno potępił banderyzm i zbrodnie OUN-UPA. W związku z tym grupa "patriotycznie" nastawionych ukraińskich studentów postanowiła na terenie Ukrainy - kiedy tam pojedzie w przerwie w nauce - fizycznie rozprawić się ze "zdrajcą nacji ukraińskiej".

czwartek, 18 maja 2017

Banderowska indoktrynacja polskiej młodzieży na egzaminie maturalnym z WOS


Polski rząd za pośrednictwem Ministerstwa Edukacji Narodowej najwyraźniej postanowił po raz kolejny podlizać się lobby ukraińskiemu, które coraz głośniej wyraża swoje niezadowolenie, że jest przezeń wciąż jeszcze niedostatecznie hołubione i niewystarczająco dopieszczone, a tym samym nadal nieusatysfakcjonowane w stosunku do swoich własnych wyobrażeń w tym względzie.

Podczas tegorocznej matury z wiedzy o społeczeństwie jedno z pytań egzaminacyjnych brzmiało: „Jakie prawa i wolności człowieka zostały naruszone podczas akcji Wisła?”

 Zdjęcie dołączone do pytań z tegorocznego egzaminu maturalnego z WOS przez banderowskich propagandystów z CKE Ministerstwa ,,Edukacji Narodowej''

Interpelację do kierującej MEN Anny Zalewskiej złożył w tej sprawie poseł Robert Winnicki. Zapytał w niej o personalia osób, które układały to pytanie, a także o to, czy ministerstwo konsultowało je z historykami zajmującymi się ludobójstwem na Polakach, jakiego na Kresach Wschodnich dopuściły się ukraińskie ugrupowania zbrojne „w latach 1939-1947”. Czy MEN ma świadomość, że potępianie akcji „Wisła” stanowi wsparcie dla polityki gloryfikującej zbrodniczą, ludobójczą formację OUN-UPA? – napisał poseł. Zapytał również, czy uczniowie usłyszą w polskich szkołach o tym, że akcja „Wisła” zakończyła „ludobójczą działalność OUN-UPA”, a także o „postępującym na Ukrainie procesie heroizacji i budowaniu kultu zbrodniczych, ludobójczych formacji ukraińskich”.

sobota, 13 maja 2017

X Miesięcznica Kresowa – Warszawa 11.05.2017


11.05.2017 przed ambasadą Ukrainy odbyła się X Miesięcznica Kresowa (zmieniono nazwę z Miesięcznicy Wołyńskiej). Prowadzącym miesięcznicę był Rafał Mossakowski.

piątek, 12 maja 2017

Akcja „Wisła” w świetle prawa


Publikuję długi tekst prof. Szawłowskiego, który ma już kilkanaście lat ale nadal jest aktualny. To w odniesieniu do pytania z WOS na maturze.


Ryszard Szawłowski (Warszawa)


Akcja (operacja) „Wisła”, która została już dość szeroko omówiona w poprzednio wygłoszonych referatach*, posiada oczywiście również swój aspekt prawny. W niniejszym referacie chciałbym zająć się problemem owej akcji zarówno w świetle prawa międzynarodowego jak i wewnętrznego prawa polskiego.

poniedziałek, 8 maja 2017

UPA pokonała nazistowską III Rzeszę Niemiecką

czyli gabinet ,,kosmetyki'' historii na Ukrainie nabiera rozpędu.







Ukraiński Instytut Pamięci Narodowej stworzył plakat poświęcony Dniu Pamięci i Pojednania z fotografią, na której oficer Armii Czerwonej, weteran Wielkiej Wojny Ojczyźnianej ściska rękę członkowi Ukraińskiej Powstańczej Armii.

czwartek, 27 kwietnia 2017

W 70-tą rocznicę ,,Operacji Wisła’’

,,Jeśli ja zapomnę o nich, Ty Boże na niebie, zapomnij o mnie.''




Chylimy nisko głowy, składając najwyższy hołd bohaterskim żołnierzom wszystkich formacji Wojska Polskiego, funkcjonariuszom milicji oraz członkom oddziałów samoobrony milicji ochotniczych, złożonych z polskich mieszkańców Podkarpacia.

czwartek, 30 marca 2017

Sekta wyznawców trzeciej siły



"Prostym krokiem odważnej jednostki jest nie branie udziału w kłamstwie. Jedno słowo prawdy przeważa szale świata!"
                                                             Aleksander Sołżenicyn

Ludzie czasami potykają się o prawdę. Ale większość z nich podnosi się na nogi i pospiesznie oddala, jakby nic się nigdy nie stało.

                                                                  Winston Churchill

środa, 29 marca 2017

Zaproście jeszcze Gudrun Himmler


,,Milczenie jest zgodą na triumf zła’’




,,Nim jednak do tego doszło całym swoim sercem i z całej duszy niewolniczej służyli bolszewikom w aspekcie anty-lechickim – przede wszystkim ochotnie zestawiali listy Polaków, którzy w pierwszej kolejności mieli być wywiezieni na Sybir; oni też tych Polaków, zerwanych ze snu pośród nocy, w grudniowym zmroku 1939 roku, konwojowali do najbliższej stacji kolejowej, ładowali do bydlęcych wagonów i z dzikim rechotem dawali im „krzyż na drogę”.

Dzisiaj ukraińscy nacjonaliści stanowczo temu zaprzeczają, oni zawsze „walczyli” z bolszewikami – podkreślają stanowczo – i to jest pierwszy bluff ukraińskich ekstremistów przedkładany światu w środku XX stulecia. Robią też „wielkie oczy” na zarzut, że także oni mają swój haniebny udział w katyńskiej zbrodni.

Na licznych wiecach i mitingach organizowanych przez nacjonalistów (którzy udawali komunistów) na rozkaz władz bolszewickich, były i takie, na których publicznie zestawiano listy Polaków przeznaczonych do wywózki z Hałyczyny jako „ochwiścia” (chwasty) zupełnie niepotrzebne na „ukraińskiej” ziemi – i to też był bluff. Albowiem ziemia ta od zarania historii była polską i aż do wypędzenia z niej Polaków przez NKWD na wschód a przez Ukraińską Powstańczą Armię (UPA) na zachód, mieściła więcej Polaków, niż Rusinów-Ukraińców’’.
                                                                  
                                                                          
                                                                                Prof. dr. hab. Edward Prus

niedziela, 26 marca 2017

Ukraina-NATOwcy szkolili ukraińskich bojówkarzy na długo przed pierwszym majdanem

Ukraina-NATOwcy szkolili ukraińskich bojówkarzy. Ukraińska młodzież nacjonalistyczna przechodzi szkoleniowy kurs dywersyjno-terrorystyczny pod kierownictwem instruktorów NATO na terytorium bazy wojskowej w Estonii latem 2006 roku. To nie są turyści ani żaden zespół folklorystyczny. To są przyszli dywersanci.

«Вони не боялися як i ми зараз не маємо боятися, вони взяли автомат на шию i пішли в тiї лiси, вони готувалися i боролися з москалями, боролися з нiмцями, боролися з жидвою i з iншою нечистю, яка хотiла забрати в нас нашу українську державу… Треба вiддати Україну, нарештi, українцям. Отi молодi люди i ви, сивочолi, оце є та сумiш якої найбiльше боїться москальско-жидiвська мафія, яка сьогоднi керує в Українi». (Олег Тягнибок, народный депутат Украины).
 Oni nie bali się tak jak i my nie możemy się bać. Oni wzięli automaty, powiesiwszy je na szyjach, i poszli w te lasy, oni trudzili się i walczyli z Moskalami, walczyli z Niemcami, walczyli z żydostwem i z innym brudem, który pragnął odebrać nam nasze państwo ukraińskie. Trzeba wreszcie oddać Ukrainę Ukraińcom. Ci młodzi ludzie i wy, siwowłosi, to jest ta mieszanina, której najbardziej boi się moskalsko-żydowska mafia, która obecnie rządzi na Ukrainie- Ołeh Tiahnybok.

środa, 15 marca 2017

Znów będą opowiadać bzdury o ruskiej prowokacji?

PILNE: Odnowiony pomnik w Hucie Pieniackiej został ponownie zdewastowany

Wg informacji, do których dotarł portal Kresy.pl, do dewastacji doszło w tym samym czasie, co opisywana przez nas niedawno dewastacja pomników we Lwowie i Podkamieniu.

Informację wraz ze zdjęciem przekazał nam p. Henryk Bajewicz ze Stowarzyszenia Podkamień, który o dewastacji pomnika dowiedział się w niedzielę od znajomego z Ukrainy. Dziś od tego samego znajomego otrzymał prezentowaną przez nas fotografię. Wg innych znajomych p. Henryka, dewastacji pomnika miała dopuścić się "Swoboda". Nie udało nam się jednak potwierdzić tych informacji.

sobota, 11 marca 2017

Operacja "Wisła" 1947 - koniec ukraińskiego terroru - konferencja w gmachu PAST-y

Operacja "Wisła" 1947 - koniec ukraińskiego terroru - konferencja w gmachu PAST-y - 11.03.2017, Warszawa. W konferencji udział wzięli: Lucyna Kulińska, Czesław Partacz, Andrzej Zapałowski, Bogusław Kuźniar i Artur Brożyniak.

środa, 8 marca 2017

Mój bohater kapitan Romuald Rajs - ,,Bury''

Chwała kapitanowi Romualdowi Rajsowi - ,,Buremu'' - Wieczna HAŃBA zdrajcom, sowieckim zbrodniarzom i ich konfidentom!

"Żadni niezłomni - zwykłe bandy przestępcze" - krzyczeli mieszkańcy Hajnówki podczas kontrmanifestacji wobec marszu pamięci żołnierzy wyklętych. Największe emocje budzi tam kpt. Romuald Rajs "Bury", którego miejscowa ludność uważa za ludobójcę. Wydarzenia z 1946 r., do których doszło na Podlasiu to przysłowiowa woda na młyn dla całej postkomuny i lewicy. Co gorsza, taka retoryka odbija się również echem w kręgach prawicowych. Paweł Kukiz, znany z koszulki przedstawiającej "wyklętych" stwierdził ostatnio, że byli wśród nich bandyci, po czym wymienił "Burego". A przecież kpt. Rajs, dwukrotny kawaler orderu Virtuti Militaru, odznaczony krzyżem walecznych i krzyżem za zasługi, był dzielnym żołnierzem Rzeczypospolitej, walczącym w wojnie obronnej, a później szeregach ZWZ-AK i NZW. Dlaczego po upadku Niemiec nie zaprzestał walki i co sprawiło, że dziś pamiętamy jedynie kilka feralnych dni z jego bohaterskiego życiorysu? Odpowiedź na te i inne pytania dot. polskiego podziemia zbrojnego znajdziecie w specjalnym odcinku (godzinnym!) Komentarza Koniecznego, na który serdecznie zapraszam - Piotr Korczarowski.


sobota, 4 marca 2017

DZIAŁALNOŚĆ TERRORYSTYCZNA UKRAIŃSKICH ORGANIZACJI NACJONALISTYCZNYCH W POLSCE W OKRESIE MIĘDZYWOJENNYM


Za uprzejmą zgodą Pani Profesor Lucyny Kulińskiej zamieszczam artykuł Pani Profesor poświęcony działalności terrorystycznej ukraińskich nacjonalistów wymierzonej przeciwko Państwu i Narodowi Polskiemu w okresie międzywiojennym

Prof. Lucyna Kulińska


Działalność terrorystyczną w II Rzeczypospolitej prowadziły przede wszystkim dwie nielegalne organizacje ukraińskie: Ukraińska Wojskowa Organizacja i Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów. Nie były to jedyne ugrupowania realizujące dywersję i sabotaż na polskim terytorium w latach 1918-1939. Robiły to również organizacje o proweniencji komunistycznej (w tym także ukraińskie), szczególnie w latach dwudziestych.

Źródeł nacjonalistycznego ukraińskiego ruchu terrorystycznego szukać należy w wydarzeniach przełomowego okresu wielkiej wojny: walkach polsko-ukraińskich i polsko-bolszewickich w latach 1919-1920. Mimo mylących sformułowań zawartych w pismach pro-banderowskich, istotą powołania i działalności tych organizacji były wystąpienia antypolskie. Polem ich działań była przede wszystkim Małopolska Wschodnia, finansowo i logistycznie wspomagali ich wrodzy Polsce sąsiedzi: Niemcy, Litwini, Rosjanie, a w pewnych okresach także Czesi.

sobota, 25 lutego 2017

,,Odzyskaliśmy honor’’



,,Spełniamy obowiązek, dzięki któremu Polska odzyskuje honor’’

                                                     Andrzej Duda


Mina jak widać nietęga



Prawo i Sprawiedliwość wycofuje nowelizację ustawy, która nazywa „totalitaryzmami” między innymi nacjonalizm litewski i ukraiński. Według senackiego projektu, zakazane byłoby propagowanie ustroju komunistycznego lub innych totalitaryzmów na przykład poprzez budowle czy pomniki. Propozycja miała być uzupełnieniem ubiegłorocznej ustawy dotyczącej usunięcia nazw ulic i innych obiektów, które odnoszą się do komunizmu lub innych systemów totalitarnych. (1)

czwartek, 16 lutego 2017

Doły z wapnem czyli życzenia śmierci

Śmierć mistrzem, co rodem jest z Niemiec
jego oczy niebieskie
I trafia cię kulą z ołowiu
i trafia dokładnie

      Paul Celan - Fuga śmierci


Niemieckie Einsatzgruppen w akcji

Przeglądając wczoraj rano Internet, natknąłem się na stronie autorstwa niejakiego Gajowego Maruchy na taki oto wpis.

Wolne tematy (16 – 2017)

Znakomici kierowcy limuzyn rządowych skasowali chłopakowi seicento, bo postanowili go wyprzedzić podczas gdy on skręcał w lewo. Matki chłopaka przez kilkadziesiąt minut nie dopuszczano do syna i nawet nie raczono jej poinformować o jego stanie zdrowia i czy w ogóle żyje (!). Chłopaka zaś przetrzymywano w rozbitym samochodzie, zabraniając mu wyjścia na zewnątrz (!).
Jeśli ktoś miał wątpliwości, iż Polską rządzą psychopaci – to już nie powinien ich mieć. Miejsce ich jest w dołach z wapnem.

środa, 15 lutego 2017

Państwo władza

,,Polityka to jest nurkowanie w szambie na zlecenie - Wojciech Cejrowski 
Mądrzy osiągną szacunek, lecz głupcy wywyższają hańbę - Księga Przysłów Salomona 3; 33''


Kolejny teatr dopieszczania własnego ja, pod pomnikiem Polskiego Państwa Podziemnego przy szkole muzycznej w Elblągu. ,,Uroczystość’’ w 75 rocznicę utworzenia Armii Krajowej zorganizowana przez władzę, z udziałem władzy dla samej władzy, w samo południe, bo o 15-ej to oni kończą robotę i spieszą się do domów. Z wyjątkiem kilku emerytowanych kombatantów i niewielkiej grupki małych dzieci, żadnych zwykłych ludzi, bo ci o tej porze ciężko pracują na swój chleb powszedni. Żadnych delegacji ze wszystkich szkół Elbląga, bo te nawet, nie tylko nie zostały o tym powiadomione, ale nawet i nie poproszone, by przysłały swoje reprezentacje na te obchody. Jest więc rzeczą zrozumiałą, że uczniowie tychże szkół, pozostawali w tym czasie w swoich placówkach edukacyjnych na lekcjach, a nie gdzie indziej.

środa, 8 lutego 2017

Do radnych Rady Miejskiej miasta Elbląga


"Kto nie pamięta historii, skazany jest na jej ponowne przeżycie."

                                            George Santayana




W czwartek rano 26 stycznia, na portalu internetowym elblag24.pl, w artykule pt. Po naszych publikacjach. Radni poprawiają skandaliczną sytuację z grobem Mariana Sawicza przeczytałem, że Pani, Pan radny Robert Turlej z PO i przewodniczący Rady Miejskiej Pan Marek Pruszak z PiS, złożyliście Państwo wniosek do Rady Miejskiej, w którym postulujecie zmianę regulaminu działania elbląskich cmentarzy. Dokładnie chodzi tu o zwolnienie z opłat za groby zasłużonych elblążan. Sprawa ta wynikła po skandalicznej wręcz sytuacji z grobem, zabitego w czasie robotniczych protestów w Elblągu, w grudniu 1970 roku Mariana Sawicza. Jego grób nie był bowiem opłacony przez nikogo już od kilkunastu lat, co groziło w najbliższym czasie jego likwidacją. Całą sytuację uratował mój przyjaciel Dariusz Babojć, który w wywiadzie dla portalu internetowego elblag24.pl opowiedział dokładnie całą tę historię, (mnie osobiście mówił o tym fakcie wiele miesięcy wcześniej) która ukazuje w pełnym świetle, jakimi zakłamanymi hipokrytami są pozujący przy każdej okazji na wielkich patriotów, przedstawiciele elbląskich ,,elit’’ politycznych.

sobota, 14 stycznia 2017

(Nie) Warto Rozmawiać

Człowiek stwarza siebie aktami podejmowanego dziedzictwa 
                        
                                               ksiądz Józef Tischner


Chciałbym podziękować za słowa prawdy wypowiedziane przez Księdza Tadeusza Isakowicza - Zaleskiego w programie J. Pospieszalskiego ,,Warto rozmawiać’’. Jednocześnie pragnę pogratulować odwagi w głoszeniu faktów historycznych i trafnej analizie oraz interpretacji w odniesieniu do obiektywnej rzeczywistości. Wydaje się, że ludzie uprawiający politykę w Polsce nie posiadają umiejętności przewidywania przyszłych zdarzeń.

Już Cycero dowodził, że historia est magistra vitae. Należy rozumieć przeszłość, słyszeć, co chce nam ona powiedzieć jako prawdę. To przeszłość odsłania nowe, otwarte ku przyszłości horyzonty. Uczestniczy w procesie kształtowania naszej tożsamości, projektowania siebie, osobistej drogi życia. Przyjmujemy – internalizujemy - historyczne "pouczenia", nadając faktom i zdarzeniom sens.

poniedziałek, 2 stycznia 2017

Wołyń - nierozliczone ludobójstwo

Zbrodnia Wołyńska to symbol ludobójstwa dokonanego na Polakach przez Ukraińców. Mordy te rozpoczęły się już w latach trzydziestych i trwały aż do 1948 roku. Ich kulminacja przypadła na lipiec 1943 roku. Była to zaplanowana i skoordynowana akcja eliminacji Polaków z terenów województw: wołyńskiego, tarnopolskiego, stanisławowskiego, lwowskiego oraz lubelskiego. W filmie zaprezentowane są wypowiedzi historyków i badaczy tej zbrodni w kontekście ludobójstwa dokonanego 73 lata temu i jego przełożenia na czasy współczesne.


Marsz ku czci jednego z największych ludobójców Polaków

W marszu z pochodniami, który odbył się pod wieczór 1 stycznia, w 108. rocznicę urodzin Stepana Bandery, wzięło udział ponad 3 tys. osób. Demonstranci przeszli ulicami Kijowa na Plac Niezależności. Na czele pochodu kroczyła dziewczyna z portretem Bandery, a za nią wielka rozwinięta flaga OUN-UPA. Wzięli w nim udział również członkowie i sympatycy neobanderowskich organizacji: m.in. partii „Swoboda”, Prawego Sektora i Kongresu Ukraińskich Nacjonalistów, a także uczestnicy walk w Donbasie.
Żadne z oficjalnych polskojęzycznych ścierwomediów, nawet nie zająknęło się o tym fakcie, by poinformować polskie społeczeństwo, jakie to manifestacje i ku czci jakich to ,,bohaterów'' znów zorganizowali ich ukraińscy przyjaciele.