piątek, 19 lutego 2021

Nielegalne działania IPN

Przedwczoraj wyszło na jaw, że IPN przez 24 lata swojego istnienia, nie miał i nadal nie posiada absolutnie żadnych umocowań prawnych, by móc komukolwiek nakazać jakąkolwiek zmianę, demontaż czy likwidację wszelkich upamiętnień, czyli tablic, pomników oraz znajdujących się na nich inskrypcji, dotyczących żołnierzy wszystkich formacji Wojska Polskiego, takich jak WP, KBW i WOP, a także milicjantów walczących na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie w obronie polskiej ludności tych ziem z ukraińskimi, faszystowskimi bandami UPA. 

Jak się okazuje wszystkie tego rodzaju opinie i polecenia, jakie wydał we wszystkich takich sprawach na przestrzeni całego ostatniego ćwierćwiecza tzw. ,,Instytut Pamięci Narodowej'', były i nadal pozostają całkowicie bezprawne i nielegalne!!! 

Okazało się, że jedyną rzeczą, którą może on w świetle obowiązującego w Polsce prawa wydać, to tylko niewiążąca nikogo opinia, do której można się ewentualnie odnieść lub dostosować, ale która nie jest dla nikogo wiążącym go z automatu prawem. Nie ma ona bowiem jakiejkolwiek mocy prawnej do jej wykonania przez kogokolwiek, w świetle obowiązującego prawa, gdyż jej autorami nie są prawnicy, tylko historycy, nie posiadający do wydawania takich dyrektyw żadnych prerogatyw, jak też i  podstaw. Tak więc wszystkie dotychczasowe działania tej instytucji były zwykłą bandyterką, opartą na zasadzie wymuszenia przestępczego, za co wszyscy pracownicy tej agendy, którzy takowe opinie, czy polecenia wystawiali z trybem natychmiastowej ich wykonalności, byli zarówno wtedy, jak też i pozostają w chwili obecnej przestępcami, podlegającymi ściganiu za popełnione przez siebie przestępstwa karne, przeciwko polskim ofiarom ukraińskiego ludobójstwa, znieważenia i podeptania pamięci oraz ofiary żołnierzy Wojska Polskiego i milicjantów, którzy złożyli swoje życie na ołtarzu Ojczyzny, w Jej obronie i obronie polskiej ludności obecnych Kresów Najjaśniejszej Rzeczypospolitej, za co wszyscy oni winni bezwzględnie ponieść najsurowsze konsekwencje, które będą zarazem wyraźnym ostrzeżeniem na przyszłość dla potencjalnych naśladowców ich kryminalnych nadużyć. Pierwsze pozwy przeciwko IPN i funkcjonariuszom frontu ideologicznego tej antypolskiej jaczejki, za przestępstwa, których się dopuścili mogą ruszyć już wkrótce. Jako pierwsze zapowiedziało to kilka rodzin żołnierzy i oficerów grupy manewrowej 4 Bałtyckiej Brygady WOP z Koszalina, którzy zostali bestialsko zamordowani przez banderowców pod Łubnem. Następnych ustawiło się już w kolejce do złożenia pozwów przeciwko temu goebbelsowskiemu ministerstwu propagandy, kilka organizacji i stowarzyszeń. Tym razem ta ekspozytura wrogów Narodu i Państwa Polskiego, naprawdę posunęła się zbyt daleko, aby tolerować dalej jej działania, nie mające nic wspólnego z naszym interesem narodowym.

Więcej na ten temat w wywiadzie Pana profesora Andrzeja Zapałowskiego dla telewizji Kresy.pl

 

W rozmowie poruszam także ważne aspekty prawne całej sytuacji

Dekomunizacja czy depolonizacja? - Profesor Andrzej Zapałowski dla Kresy.pl
 

 
 

Po Armii Czerwonej IPN wziął na celownik Polaków
 
 
 
 
Jacek Boki - Elbląg
 
19 Luty 2021 r. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.