poniedziałek, 30 maja 2016

Katynalia wołyńskie

Bohdan Piętka

Katynalia wołyńskie

30 maja 2016 | Publicystyka

Stosunek do upamiętnienia ludobójstwa wołyńsko-małopolskiego, mianowanie Jana Piekło ambasadorem w Kijowie oraz konferencja w Hadziaczu dobitnie pokazują, że PiS stanowi najbardziej twarde jądro opcji banderowskiej w Polsce


.
W połowie maja w Kijowie przebywała delegacja Polsko-Ukraińskiej Grupy Parlamentarnej Sejmu, której przewodniczył poseł PiS Michał Dworczyk – inicjator ustanowienia Dnia Pamięci Męczeństwa Kresowian ku pamięci ofiar ludobójstwa wołyńsko-małopolskiego. Delegację przyjął przewodniczący Werchownej Rady Andrij Parubij – jeden z twórców Narodowosocjalistycznej (polskie media uparcie piszą „Socjal-Narodowej”) Partii Ukrainy, przemianowanej w 2004 roku na Ogólnoukraińskie Zjednoczenie „Swoboda” oraz twórca faszystowsko-paramilitarnej grupy „Patriot Ukrainy”, która później weszła w skład Prawego Sektora. Podczas „pomarańczowej rewolucji” w 2004 roku komendant tzw. Ukraińskiego Domu, a podczas przewrotu w 2014 roku komendant tzw. Euromajdanu i Samoobrony Majdanu, najprawdopodobniej odpowiedzialny za doprowadzenie do masakry w Kijowie w dniu 20 lutego 2014 roku[1]. Następnie był sekretarzem Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy i z tytułu pełnienia tego urzędu jest odpowiedzialny za masakrę Odessie, bombardowanie obiektów cywilnych w Donbasie oraz zbrodnie popełnione przez formacje ochotnicze złożone z neobanderowców. Fakt, że Parubij zmienił w międzyczasie barwy partyjne ze z radykalnie nacjonalistycznej „Swobody” na umiarkowanie nacjonalistyczną Naszą Ukrainę Juszczenki, „Batkiwszczynę” Tymoszenki, a później Front Ludowy Jaceniuka bynajmniej nie podważa tego, iż jest on jednym z najbardziej wpływowych i najgroźniejszych współczesnych neobanderowców. Od 14 kwietnia br. stoi on na czele parlamentu Ukrainy, a wiec jest drugą osobą w państwie.

niedziela, 29 maja 2016

Waszczykowski i sprawa Sawczenko




Szanowny Panie Redaktorze!
Witold Waszczykowski postawił tezę, za którą w normalnych warunkach powinien być natychmiast zdymisjonowany! Uzależnił on polskie relacje z Rosją od tego, czy Rosjanie wypuszczą banderowską lotniczkę Sawczenko. Miejmy nadzieję, że deklaracja Waszczykowskiego bierze się z naiwności i niewiedzy, jednak gdy ktoś jest nieukiem i naiwniakiem, to nie powinien być szefem MSZ.

PiS w Kijowie konsultował ustawę o ludobójstwie z negacjonistą wołyńskim?

 PiS w Kijowie konsultował ustawę o ludobójstwie 
z negacjonistą wołyńskim?


 Sprawa zapowiadanej przez PiS ustawy o Dniu Pamięci Męczeństwa Kresowian 11 lipca była konsultowana przez polskich polityków podczas ich pobytu w Kijowie. W rozmowach brał udział także szef ukraińskiego IPN, negacjonista wołyński Wołodymyr Wiatrowycz. Przyznał to znany polski działacz na Ukrainie. Do ostatnich działań PiS w tej sprawie bardzo krytycznie odniósł się znany pisarz Stanisław Srokowski, pytając wręcz „czy to już zdrada?

środa, 18 maja 2016

prof. Edward Prus OPERACJA "WISŁA" - Wrocław 1996 /fragmenty/

prof. Edward Prus
OPERACJA "WISŁA" - Wrocław 1996
/fragmenty/
 
l. ZE ŚREDNIOWIECZA W XX WIEK

(...) W styczniu 1946 roku Oddział Operacyjny Sztabu Generalnego WP opracował dokument pt. "Rozważania o walce z bandytyzmem". We wstępie autorzy elaboratu wskazywali, iż powiązania UPA z ludnością ukraińską są główną przyczyną trwałości oraz dobrej konspiracji jej sotni i kureni. W tej sytuacji jedyną alternatywą zupełnego pozbycia się UPA z Polski jest pozbawienie jej bazy oparcia. W taki sposób rodziła się strona techniczno-skutkowa operacji noszącej kryptonim "Wisła", którą po wielu wahaniach (i zahamowaniach) zaczęto realizować stanowczo po przypadkowej śmierci gen. broni Karola Świerczewskiego. Piszą autorzy "Drogi donikąd": "Przewlekłe, uciążliwe, a stosunkowo mało efektywne walki prowadzone przez UPA w latach 1945-1946 nie przyniosły rozstrzygnięcia. Rozbijane po kilkakroć sotnie odradzały się ponownie, znajdując pomoc i opiekę we wsiach u mieszkańców należących do OUN. Terrorystyczne grupy banderowskie, zgodnie z dyrektywą Krajowego Prowodu OUN, unikały otwartych starć z oddziałami wojska; z reguły przeprowadzały działania zaczepne z zasadzek. W takiej właśnie zasadzce zorganizowanej przez sotnie "Hrynia" i "Stacha" w rejonie Jabłonek, na drodze z Baligrodu do Cisny, poległ 28 marca 1947 r. gen. broni Karol Świerczewski... Śmierć gen. Świerczewskiego wstrząsnęła polską opinią publiczną". Ta właśnie śmierć stała się bezpośrednim impulsem (a nie pretekstem, jak to dziś głoszą Ukrainerzy) do podjęcia trudnej i bolesnej decyzji - przesiedlenia ludności ukraińskiej i łemkowskiej na zachodnie oraz północne obszary Polski.

Operacja "Wisła" dr. Wiktor Poliszczuk "Gorzka prawda – cień Bandery nad zbrodnią ludobójstwa" - 2006 /fragmenty/



Operacja "Wisła"

dr. Wiktor Poliszczuk 

"Gorzka prawda – cień Bandery nad zbrodnią ludobójstwa" - 2006 

/fragmenty/

Operacja „Wisła”

Dokonując analizy przyczyn zarządzenia operacji „Wisła”, należy mieć na uwadze dwie zasadnicze okoliczności: po pierwsze – dążenie OUN-UPA do oderwania terytorium tzw. Zacurzonia od państwa polskiego, po drugie – terror stosowany przez OUN wobec ludności ukraińskiej. Inną rzeczą byłoby, gdyby UPA stanowiła formację ochotniczą i gdyby jej zaopatrzenie sprowadzało się do dobrowolnego działania ludności ukraińskiej, a inną – postawienie ludności ukraińskiej w sytuacji bez prawa wyboru: kto nie pomaga OUN-UPA, ten jest wrogiem narodu ukraińskiego, a taki podlega likwidacji.

Cienie przeszłości

 Cienie przeszłości


,,To co było, znowu będzie, a co się stało, znowu się stanie,
nie ma nic nowego pod słońcem. Czy jest coś, o czym
można by powiedzieć: Oto jest coś nowego?
Dawno to już było w czasach, które były przed nami.''

                                           Księga Kaznodziei Salomona 1;9-10

To, że zagrożenia ze strony odrodzonego ukraińskiego nacjonalizmu i banderyzmu, nie są wirtualne i nie są również czczym wymysłem, to ja wiem o tym od 1977 roku. Nie, nie pomyliłem się pisząc, że wiem o tym od 1977 roku. Mieszkałem do 1979 roku w miejscowości Młynary, leżącej 25 kilometrów od Elbląga. Jest to miasteczko liczące około 1850 mieszkańców, z czego 82% to jeszcze żyjący banderowcy i ich dzieci, wnuki i prawnuki, w pierwszym, drugim i trzecim pokoleniu. Tylko 18% mieszkańców tego miasteczka to są Polacy, do której to 18% ej mniejszości zaliczała się i nasza rodzina.

niedziela, 15 maja 2016

Reportaż: Zbrodnia UPA w Jasielu

Zbrodnia UPA w Jasielu
20 marca 1946 roku bandy UPA zaatakowały strażnicę Wojsk Ochrony Pogranicza w Jasielu. Wobec słabego zabezpieczenia tej placówki, podjęto decyzję o ewakuacji żołnierzy będących tam na służbie. Przeważające siły UPA pod dowództwem połączonych sotni Stepana Stybelskiego, „Chrina” i Wołodymyra Hoszki „Myrona” w potyczce w Jasielu pokonały żołnierzy WOP i MO, mordując w bestialski sposób około 60 żołnierzy. Zamordowanych i rannych wrzucono do ziemianki i zasypano. Polegli spoczywają na cmentarzu w Zagórzu koło Sanoka.




A tutaj artykuł na ten temat
 Śmierć w Bieszczadach – zagłada strażnicy z Jasiela - Autentyczny pierwowzór Ogniomistrza Kalenia
 

sobota, 14 maja 2016

UKRAIŃSKIE GWAŁTY NA POLKACH – TEMAT ZAKAZANY

Aleksander Szumański

UKRAIŃSKIE GWAŁTY NA POLKACH – TEMAT ZAKAZANY 

We wrześniu 2009 roku Rada Bezpieczeństwa ONZ przyjęła rezolucję, która stwierdziła, że gwał może być ścigany jako zbrodnia wojenna, a nawet jako czyn mieszczący się w definicji ludobójstwa. Od tego czasu w polskich mediach pojawiło się kilka publikacji dotyczących gwałtów dokonanych przez Niemców na Polkach, oraz kilkanaście publikacji dotyczących gwałtów dokonanych przez Sowietów na Niemkach, Polkach i Węgierkach

 

W artykule „Rosjanie, gwałty kobiet i milczenie salonu” (www.niezależna.pl) 20.10.2013) napisano:
„Sowieci gwałcili kilkuletnie dziewczynki i siedemdziesięcioparoletnie babcie. Być może była to forma nagrody (!) dla fatalnie odżywionego żołnierza, ale też może i metoda zastraszenia miejscowej społeczności. Brytyjscy historycy podają konkretne dane: 100 tysięcy zgwałconych Polek, 2 miliony zgwałconych Niemek”. Fruzsina Skrabski w rozmowie z Piotrem Włoczykiem („Sowieckie gwałty na Węgierkach”, w: Historia „Do Rzeczy” z marca 2014) oceniła, że ofiarami gwałtów mogło być nawet 800 tysięcy Węgierek.
Do tej pory nikt jednak nie podniósł tematu gwałtów dokonanych przez Ukraińców na Polkach w latach 1939 – 1948. A były one masowe, przerażające w swoim okrucieństwie i kończyły się niemal w każdym przypadku śmiercią ofiary.

środa, 11 maja 2016

List do Prezesa Instytutu Pamięci Narodowej



Pan Prezes Instytutu Pamięci Narodowej                                           Elbląg 11.05.2016 r.
           Dr. Łukasz Kamiński                                                                     Jacek Boki
              ul. Wołoska 7
         02-675 Warszawa


                                      
Mam do Państwa pytanie i oczekuję jak najszybszej odpowiedzi, w związku z organizowanymi w Polsce, a dokładnie w Przemyślu od 2010 roku, marszami i uroczystościami ku czci zbrodniarzy z OUN-UPA, przez środowiska ukraińskich nacjonalistów w Polsce, za zgodą ,,polskich'' władz wojewódzkich w Rzeszowie i miejskich w Przemyślu.

poniedziałek, 9 maja 2016

Banderowcy

Obchody ku czci Waffen SS Galizien we Lwowie 

 „W tym roku nie odbędą się uroczystości 09 maja na Ukrainie. Rozpoczęły się natomiast obchody poświęcone ‚bohaterom dywizji SS Galicja’ w Iwanofrankowsku i Lwowie. Wszędzie na Ukrainie organizowane są przez Prawy Sektor i Swobodę marsze z pochodniami…”

sobota, 7 maja 2016

Ramię w ramię z banderowcami

Banderowskie święto w Polsce. Przemyśl - Pikulice 2010-2015. (wideo)




Następne takie święto jest planowane na 26. czerwca 2016 r. Czy ktoś widział, aby w Izraelu hitlerowcy ze swastykami i odpowiednimi transparentami maszerowali po ulicach Telavivu? A w Przemyślu, w Polsce, podobna rzecz ma miejsce.