niedziela, 18 października 2020

Kpiny IPN


Oto kolejne odpowiedzi, jakie otrzymałem z Instytutu Pamięci Narodowej, na moje pytanie z 29 września, dotyczące udostępnienia do publikacji blogerskiej listy banderowskich zbrodniarzy wojennych, zwyrodniałych morderców Polaków, zamieszkałych na Wołyniu, w Małopolsce Wschodniej, na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie w latach 1939 - 1949. Te repliki ze strony tzw. Instytutu Pamięci Narodowej na mój list, to zarówno przysłowiowy śmiech na sali i zarazem cyniczna obelga dla ludzkiej inteligencji, jak również świadome i cyniczne krycie z ich strony nazistowskich zbrodniarzy. Okazało się bowiem nagle, że instytucja, która sama przez długie lata wydawała tym ludobójcom świadectwa rehabilitacyjne, uwalniające ich w ten sposób od popełnionych przez nich zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu i zbrodni przeciwko ludzkości, i czyniąca ich jednocześnie tym prostym sposobem, zarówno niesłusznie ściganymi za swoje czyny, jak też przyznająca im status osób niesłusznie represjonowanych w PRL i kombatantów wojennych, którym należą się odszkodowania i emerytury wojenne, nie prowadzi ewidencji tych zbrodniarzy, którym wystawiła te świadectwa moralności, niewiniątek bez skazy i zmazy, przedstawiające ich jednocześnie w świetle niezłomnych bojowników walki z wrażą komuną. Dlatego też po przeczytaniu tych odpowiedzi, wszelką dalszą polemikę z tą antypolską instytucją na ten temat, zresztą na jakikolwiek inny również, uważam za całkowicie bezcelową i zwyczajną stratę czasu.

Na szczęście pomimo usuwania przez IPN ze swoich stron internetowych wystawionych przez siebie dokumentów rehabilitacyjnych w/w zbrodniarzom, wiele z nich zachowało się zarówno na ich własnym portalu internetowym, chyba przez niedopatrzenie lub też zbytni pośpiech w zacieraniu śladów swojej antypolskiej działalności oraz na innych stronach internetowych oraz w prywatnych archiwach wielu internautów, którzy zdążyli kiedyś zrobić screeny tych dokumentów IPN, jakby przeczuwając, że mogą one kiedyś zostać usunięte przez tą instytucję ze swoich stron internetowych, co się obecnie dzieje. Przedstawiam w tym krótkim tekście kolejne dwa tego rodzaju dokumenty rehabilitacyjne, wystawione ukraińskim zbrodniarzom wojennym z OUN - UPA, które zachowały się, pierwszy w zbiorze prywatnego archiwum jednego z internautów, drugi natomiast na jednej z trzech stron internetowych Pana Łukasza Kuźmicza. Poniżej repliki IPN oraz fotokopie dokumentów osób represjonowanych przez PRL, czyli Ołeksandra Sycza, ojca Mirona Sycza, byłego posła PO, a obecnie wicemarszałka województwa Warmińsko - Mazurskiego, oraz Wołodymyra Szczygielskiego Burłaki.



Aleksander (Ołeksander) Sycz - Był w sotni UPA Grzegorza Łewko ps.”Kruk” w powiecie jarosławskim wchodzącej w skład kurenia „Mesnyky”, dowodzonego przez Iwana Szpontaka ps.”Żeleźniak”. Ujęty w czerwcu 1947 r. w Zapałowie, powiat Jarosław z bronią w ręku i skazany przez WSR na karę śmierci, złagodzoną przez Sąd Najwyższy na 15 lat więzienia za działalność w UPA. IPN w Krakowie zrehabilitował i zaliczył go do osób represjonowanych przez PRL ze względów politycznych i wydał Kwestionariusz osoby represjonowanej Nr Kr/WSR/0211, znak akt Sr 816/47 IPN Kraków.


 


 

ZBRODNIA WOŁYŃSKA WOŁA O PAMIĘĆ RZĄDZĄCYCH POLSKĄ

Sprawa trzecia

http://zbrodnieoun-upa.blogspot.com/2012/01/zbrodnia-woynska-woa-o-pamiec.html


Jak IPN w Rzeszowie wybiela zbrodniarzy OUN-UPA i umarza śledztwa.

Wołodymyr Szygielski - Burłaka 

http://lukaszkuzmicz.blogspot.com/2010/10/jak-ipn-w-rzeszowie-wybiela-zbrodniarzy_31.html?m=1

 

 

Jacek Boki 

Elbląg - 18 Październik 2020 r.

2 komentarze:

  1. W czasie walki ZŁA ze ZŁEM, a szczególnie na Wołyniu brakiem lojalności wobec Polski wykazały się MNIEJSZOŚCI NARODOWE:ŻYDOWSKA i UKRAIŃSKA.Po ZBRODNI PRZEMILCZENIA KATYŃ nastąpiła RZEŹ WOŁYŃSKA, dziś rachunek za MIENIE BEZSPADKOWE.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jedno ZŁO to NAZIZM, a drugie to KOMUNIZM.
      W kolejnej UTOPII to jest z wiarą w WOLNY RYNEK, liberalizm eksportuje WOJNY SPRAWIEDLIWE dla obrony DEMOKRACJI.
      OBRONIĆ POLSKOŚĆ to znaczy obronić wartości CYWILIZACJI ŁACIŃSKIEJ, której kulturowe korzenie sięgają ANTYCZNEJ GRECJI, a ta kultura była rozprowadzana za sprawą PRAWA RZYMSKIEGO.
      W kolejnej UTOII to jest z wiarą w WOLNY RYNEK, liberalizm eksportuje WOJNY SPRAIWEDLIWE dla obrony DEMOKRACJI.
      Tragiczna śmierć mojego brata Janusza pokazała jak aktualnie we wrocławskich warunkach za KORUPCJĄ KOŚCIELNO-DUCHOWĄ poszła ŚWIECKA.W tej sprawie biskup pomocniczy w Kurii Metropolitarnej we Wrocławiu ksiądz Andrzej profesor Siemieniewski ponad PRAWO KANONICZNE postał PRAWO KOBIET. Kto administratorowi katolickiego, katedralnego cmentarza księdzu Pawłowi, kanonikowi honorowemu, Cembrowiczowi nadał prawo do wydania dyspozycji na usunięcie z płyty grobu moich Rodziców tabliczki z napisem: "Janusz zmarł tragicznie o modlitwę prosi brat Mieczysław."
      Kto jest odpowiedzialny za PROGRAM i ZAKRES prac wykonywanych przy sekcji zwłok?!Zafałszowany wynik badania alkoholu?!

      Usuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.