piątek, 10 stycznia 2025

Światełko w tunelu, czy jedynie kolejne złudzenie?


Urodzinowa dekoracja na budynku Rady Obwodowej Tarnopola, położonym w centrum miasta w dniu 1 stycznia 2025 r.

 

Dzień po bardzo hucznych obchodach w Tarnopolu, nadal niestety partnerskim mieście Elbląga, 116 rocznicy urodzin przywódcy zbrodniczej i kolaboranckiej wobec III Rzeszy, ukraińskiej OUN - UPA, Stepana Bandery, odpowiedzialnego za zorganizowanie i osobiste wydanie rozkazu dokonania bestialskiego ludobójstwa, na polskiej ludności Wołynia i Małopolski Wschodniej, pod koniec marca 1943 roku, a które to jego polecenie, wprowadzono w życie 11 lipca 1943 roku, dokonując tylko w tym jednym dniu, zmasowanego ataku na 150 polskich miejscowości w powiatach włodzimierskim, horochowskim i kowelskim, w których tylko tego niedzielnego dnia, bestialsko zamordowano od 10 do 20 tysięcy Polaków, którzy byli wówczas zgromadzeni we wszystkich swoich miejscowościach, na niedzielnej Mszy Świętej, nie podejrzewając nawet, że ich ukraińscy sąsiedzi, wspierani przez bandy OUN - UPA, dokonają na nich,  zupełnie dla nich niespodziewanego i całkowicie ich zaskakującego, straszliwego ataku, na wszystkie zamieszkane przez nich w tych trzech wołyńskich powiatach miejscowości, mordując swoich polskich sąsiadów, z którymi dotychczas żyli przecież w pokojowej koegzystencji, w niewyobrażalnie wręcz bestialski sposób, tylko za to, że byli polakami. Więc 2 stycznia skierowałem drogą mailową do władz Elbląga takie oto pytanie:


Czy władze Elbląga, przesłały banderowskim włodarzom, bratniego dla nich Tarnopola, najlepsze życzenia z okazji 116 rocznicy, hucznie obchodzonych w Tarnopolu i całym obwodzie tarnopolskim, urodzin ich heroja Stepana Bandery? Chciałbym uzyskać oficjalną odpowiedź na moje pytanie.

 

Z poważaniem

 

Jacek Boki

 

 

 

 Uroczysta Akademia w 116 rocznicę urodzin prowydnyka OUN - UPA w Tarnopolu, która odbyła się sali ,,Ukraińskiego Domu Zwycięstwa''.

 


https://www.youtube.com/watch?v=7-D5nr8I9SA

 

 

Mówiąc całkowicie szczerze, absolutnie nie spodziewałem się otrzymania, jakiejkolwiek odpowiedzi, na moje pytanie, znając dotychczasowe zwyczaje panujące wśród włodarzy naszego miasta, że nigdy sami nie mają w zwyczaju odpowiadać na jakiekolwiek pytania, kierowane do przez mieszkańców Elbląga, wychodząc z założenia, że skoro już zostali wybrani na swoje stołki, to kto i co im może teraz zrobić? Co więcej, radni już kilka lat temu, ustanowili sobie, bo jakże wygodny dla nich, trwający zresztą do dzisiaj swoistego rodzaju zwyczaj, nie zapraszania na sesje rady miejskiej, wnioskodawców danych projektów i petycji, no bo i niby po co mieliby ich zapraszać, skoro o wiele wygodniej i bezstresowo, mogą każdy taki wniosek mieszkańców, skierowany do rady, przegłosować w kilka minut, uwalając go już na samy wstępie, a potem może ewentualnie, ale już co najmniej z dwutygodniowym opóźnieniem powiadomić wnioskodawcę/wnioskodawców, że ich petycja została odrzucona, i że mogą sobie napisać nową petycję do nich, z którą zrobią dokładnie to samo co z poprzednią, również w taki sam sposób, żeby nie mieli złudzeń, że może ewentualnie będzie inaczej, bo nie ma nawet takiej opcji.  

 

I przyznaję to CAŁKOWICIE SZCZERZE, JAKIMŻ POZYTYWNYM ZASKOCZENIEM było dla mnie to, że po południu, w środę 8 stycznia, otrzymałem na maila... ODPOWIEDŹ NA MOJE ZAPYTANIE Z 2 STYCZNIA, od dyrektor Biura Rady Miasta, Pani Magdaleny Kołodyńskiej, tej oto treści:

 

,,W odpowiedzi na wniosek z dnia 2 stycznia 2025 r. informuję, że: Władze Miasta Elbląg nie wystosowały życzeń do włodarzy Tarnopola, w związku ze 116 rocznicą urodzin Stepana Bandery''. 

 

 


 

Po raz pierwszy, przyznaję to nie tylko szczerze, ale i z zadowoleniem, nastąpiło pewnego rodzaju przełamanie, ze strony urzędnika miejskiego i to jeszcze w randze dyrektora, że osobiście odpowiedział na skierowane przez ze mnie do władz miasta pytanie, które należy do tego rodzaju zagadnień, o których można i to bez żadnej przesady powiedzieć, że nawet bardziej, niż dla nich niewygodnych, na których udzielenia odpowiedzi, starają się zawsze w taki, czy też inny sposób uniknąć, lub też udać, że w ogóle go nigdy nie słyszeli. Tym bardziej, gdy problem dotyka ciągle podtrzymywanych przez Elbląg, choćby nawet, jak twierdzą, tylko formalnych relacji, czyli ponoć istniejących wyłącznie na papierze relacji, co nie zmienia jednak faktu, iż ciągle będących dawaniem ze strony Elbląga pełnej legitymizacji, czyli uznawania banderowsko - nazistowskich władz Tarnopola, odwołujących się przecież zupełnie jawnie i nieustannie do całkowitej schedy i kontynuowania polityki opartej na nazistowskiej ideologii Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów, która jest dosłowną kalką idei niemieckiej, hitlerowskiej NSDAP, oraz uznając do chwili obecnej, ukraińskich zwyrodniałych morderców naszych rodaków i zarazem najwierniejszych z wiernych kolaborantów Adolfa Hitlera i III Rzeszy za najdoskonalsze wzory ukraińskiego patriotyzmu, na których nadal będzie się opierać tożsamość narodowa wszystkich Ukraińców i jak również i całego państwa ukraińskiego, we wszystkich jego aspektach. Jedyną pozytywną rzeczą, jaka jeszcze pozostała w tym wszystkim, przed całkowitym moralnym pogrążeniem się, obecnych władz Elbląga, jest przynajmniej to, że nie ustrzegli się, przed wystosowaniem do nazistowskich włodarzy Tarnopola, życzeń i gratulacji z okazji kolejnej rocznicy urodzin ich ukraińskiego Hitlera, bo to byłby już ich całkowity upadek.

 

Dlatego też cieszy mnie przełamanie przez Panią dyrektor Biura Rady Miejskiej - Magdalenę Kołodyńską, tego niedobrego, dotychczasowego obyczaju, panującego wśród urzędników miejskich, że odważyła się zrobić ten pierwszy krok, przezwyciężenia tego źle świadczącego dotychczas o sposobie traktowania mieszkańców, lekceważeniem w udzielaniu odpowiedzi na pytania, takie chociażby, jakie zadałem ja. Było to bowiem pytanie, których zarówno poprzednie, jak i też obecne władze, boją się udzielać, ze względu na ciążące nad nimi polityczne powiązania z władzami swoich partii, których są członkami, i zamiast podporządkowywania się głosom i woli mieszkańców Elbląga, wolą niestety nadal, podporządkowywać się swoim partyjnym zwierzchnikom z centrali, co nigdy w odniesieniu do samorządów nie powinno mieć miejsca. Jestem zobowiązany dyrektor Biura Rady Miejskiej, Pani Magdalenie Kołodyńskiej za jej odpowiedź, bo udowodniła nią, że posiada więcej cywilnej odwagi, niż Wszyscy ci obecni radni Rady Miejskiej Elbląga, którym nadal się wydaje, że to my elblążanie jesteśmy dla nich, a nie oni dla nas. Panie i Panowie radni, coś wam się w główkach poprzewracało. TO MY PŁACIMY ZA WASZE UTRZYMANIE, NA WASZYCH STOŁKACH, DO KTÓRYCH WIĘKSZOŚĆ Z WAS, CO ZRESZTĄ WIDAĆ, DOSŁOWNIE SIĘ PRZYSPAWAŁA I WYCHODZI Z ZAŁOŻENIA, ŻE ONE IM SIĘ NALEŻĄ! Nic podobnego. Nie zapominajcie, że... RADNYMI TO SIĘ BYWA, A LUDŹMI JUŻ NIEKONIECZNIE. I wy wszyscy w całym obecnym składzie tej rady jesteście tego najlepszym dowodem, że macie gdzieś mieszkańców Elbląga i ich postulaty, a człowieczeństwa nie ma w was żadnego, tak jak i odwagi cywilnej i zdolności honorowych, nie posiadacie nawet w stopniu śladowym.

 

 

Jacek Boki 10 Styczeń 2025 r.

 

Obchody 116 rocznicy urodzin Stepana Bandery w Tarnopolu, Obwodzie Tarnopolskim i Lwowie - dwóch największych gniazdach ukraińskiego nazizmu.

 

https://kresywekrwi.blogspot.com/2025/01/obchody-116-rocznicy-urodzin-stepana.html

 

 

 

 

 

Wesprzyj moją działalność publicystyczną, jeśli doceniasz to co robię.

 

PKO BP SA Numer konta: 

 

44 1020 1752 0000 0402 0095 7431

 

Konto walutowe

 

51 1240 1226 1787 0011 4257 2440 - USD

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.