niedziela, 31 lipca 2016

Uchwała Wołyńska po PiSowsku

"Oni co je biorą, nie krzyczą za sprawę tych, którzy ich dusze pokupili, i ze zdradą swoją się nie obnoszą, i nie pokazują myśli swoje, jako to głupiec zwykł był czynić myśląc, że ludzi do onej zdrady przekona. Milcząc zasię, pocałunkiem serdecznym na niewolę braci swoich wiodą jako Judasz Iskariota Zbawiciela ucałował, mękę mu przynosząc i śmierć. Mówię wam strzeżcie się milczących psów, którzy krew z ziemi waszej wypiją bezgłośnie, w poddaństwo was prowadząc jako barany na rzeź i mówię wam: strzeżcie się, i mówię jeszcze: strzeżcie się po trzykroć, bo stoją obok i śmieją się z przyjaźnią bezlitosną a fałszywą". 

Cytat z IV wieku n.e. Autor nieznany. Zamieszczony przez Waldemara Łysiaka w powieści – Milczące Psy.                   

            
       
    


Uchwała w sprawie oddania hołdu ofiarom ludobójstwa dokonanego przez nacjonalistów ukraińskich na obywatelach II RP w latach 1943–1945 to tylko manewr uniku w wykonaniu Prawa i Sprawiedliwości. W ten sposób próbuje ono zyskać na czasie w konfrontacji z olbrzymią i budzącą się z letargu coraz większą masą Polaków, którzy zaczynają dostrzegać ukryte dotąd oblicze partii rządzącej.

czwartek, 14 lipca 2016

sobota, 9 lipca 2016

Prawdziwi agenci Kremla od Stalina do Putina



Prawdziwi agenci Kremla od Stalina do Putina



Ukraińcy i ich polskojęzyczni sojusznicy i admiratorzy, gdy coraz głośniej zaczyna być mówiona prawda o ukraińskim ludobójstwie Polaków na Kresach Rzeczypospolitej i rozlega się coraz wyraźniejsze żądanie jej pełnego wyświetlenia, zaczynają wtedy podnosić wielkie larum, że te wszystkie apele o ujawnienie pełnej prawdy o ukraińskich zbrodniach dokonanych na Polakach w latach 1939-1951, to tak naprawdę nie jest żadna troska o historyczną prawdę, tylko prowokacja Kremla, godząca w rzekome, odradzające się dobre stosunki Polski z państwem Ukraińskim. A tymi, którzy przeciwstawiają się powrotowi do normalizacji tychże ,,dobrych’’ relacji, są według nich i ich polskojęzycznych pomocników rosyjscy agenci Kremla, czyli rzecz jasna wszystkie środowiska Kresowe.

 Tak więc za każdym razem, gdy rozlegają się takie głosy o ujawnienie pełnej prawdy na ten temat, Ukraińcy w Polsce i na całym świecie krzyczą, że domagają się tego wyłącznie sowieccy czy ruscy agenci Putina, bo nikt inny, komu zależy na powrocie do normalizacji dobrych stosunków z Ukrainą, takich rzeczy przecież nigdy żądać nie będzie. Tak wygląda logika Ukraińców i ich polskojęzycznej agentury, nie przebierającej w słowach i środkach, by nigdy nie dopuścić, do pełnego ujawnienia ukraińskich zbrodni ludobójstwa dokonanych na Polakach, czego dowodów w ostatnich dniach, w wykonaniu polityków zarówno z PiS jak i PO oraz Nowoczesnej mamy w ostatnich kilku dniach aż nadto wiele, z niedopuszczeniem przez większość sejmową do uchwalenia ustawy sejmowej ustanawiającej dzień 11 lipca, Narodowym Dniem Pamięci Ukraińskiego ludobójstwa Polaków na Kresach i uczczenia w godny sposób pamięci pomordowanych przez OUN-UPA, by mógł się o tym przekonać każdy, kto jeszcze miał jakieś wątpliwości, że obecnym elitom III RP i ich medialnym cynglom wcale nie leży na sercu jakikolwiek interes Polski jako Państwa i Polaków jako Narodu.

środa, 6 lipca 2016

Zdrada PiS i kolaboracja z banderowcami

"Im bezczelniejsze kłamstwo, tym i prawdopodobieństwo większe, że weń ludzie uwierzą, bo każdy pomyśli: na takie aż nie ważyliby się oszukanie. Im częściej powtarzane będzie, tym bardziej stanie się wiarygodnym i wrychle sam ojciec jego za prawdę je przyjmie, a naonczas prawda to już niewzruszona, łgarz i ołgani jedną wiarę wyznają"   

"Oni co je biorą, nie krzyczą za sprawę tych, którzy ich dusze pokupili, i ze zdradą swoją się nie obnoszą, i nie pokazują myśli swoje, jako to głupiec zwykł był czynić myśląc, że ludzi do onej zdrady przekona. Milcząc zasię, pocałunkiem serdecznym na niewolę braci swoich wiodą jako Judasz Iskariota Zbawiciela ucałował, mękę mu przynosząc i śmierć. Mówię wam strzeżcie się milczących psów, którzy krew z ziemi waszej wypiją bezgłośnie, w poddaństwo was prowadząc jako barany na rzeź i mówię wam: strzeżcie się, i mówię jeszcze: strzeżcie się po trzykroć, bo stoją obok i śmieją się z przyjaźnią bezlitosną a fałszywą".

                                                                                  Cytat nieznanego autora z III wieku n.e.

Robert Winnicki - wystąpienie z 6 lipca 2016 r.