środa, 27 września 2023

Elbląscy radni PiS - prekursorzy Anthony Rota

 


Dwaj ludzie, którzy doprowadzili do wyrzucenia do kosza na śmiecie, naszej inicjatywy godnego uhonorowania i upamiętnienia w Elblągu polskich ofiar ukraińskiego ludobójstwa na Wołyniu, w 80 rocznicę Krwawej Niedzieli 11 lipca. W środku radny Rafał Traks i z prawej strony radny Marek Pruszak

 

 

Po pół godzinnym spacerze z moim psem i kilku przemyśleniach związanych z nowym tekstem, który skończyłem pisać tuż przed planowanym spacerem, doszedłem do wniosku, że o wiele bardziej adekwatnym tytułem pasującym do tego artykułu, i o wiele czytelniej oddającym rzeczywistość Banderamoku, panującą w Polsce od 24 lutego ubiegłego roku, będzie ukazanie absolutnych prekursorów w gloryfikowaniu ukraińskich nazistów, kolaborantów Adolfa Hitlera i III Rzeszy, oraz zwyrodniałych ludobójców Polaków i Żydów, którym wcale nie był spiker kanadyjskiej Izby Gmin Anthony Rota, który za swoje imbecylstwo zapłacił utratą swojego stanowiska, ALE POLSKOJĘZYCZNI POLITYCY WSZYSTKICH SZCZEBLI, POCZYNAJĄC OD TYCH NA SAMEJ GÓRZE, CZYLI SFER PARLAMENTARNO - RZĄDOWYCH, A NA POLITYKACH SZCZEBLA SAMORZĄDOWEGO SKOŃCZYWSZY! I przez cały ten czas trwania banderowskiego zajoba w bantustanie Czeciej Erpe, nie tylko nie zdarzyło się, aby choć jeden z nich utracił przez to swoje stanowisko, czy funkcję na jakimkolwiek szczeblu sprawowanej przez siebie władzy w Czeciej Erpe, tak jak stało się to w przypadku pana Anthony Rota, po jego gloryfikacji i hucznej fecie ukraińskiego nazisty i zbrodniarza wojennego Jarosława Hunki, ale odwrotnie, obrona i gloryfikacja nawet najbardziej zwyrodniałych ukraińskich nazistów spod znaku OUN - UPA i SS Galizien, kolaborantów Adolfa Hitlera, będących diabolicznymi mordercami naszych rodaków, a także Żydów, oraz obrona ich rasistowskiej ideologii Integralnego Ukraińskiego Nacjonalizmu, dokonywana przez polskojęzyczny establishment władzy wszystkich szczebli, nie tylko nie niesie za sobą dla nich samych, absolutnie żadnych negatywnych konsekwencji, ale przeciwnie, cieszą się dzięki temu jeszcze większym uznaniem i są pewni, że dzięki temu, awansują w swojej karierze jeszcze wyżej. Redaktor Maciej Eckardt z tygodnika Myśl Polska, zatytułował swój najnowszy felieton na ten temat - ,,Kanada pachnąca nazizmem'', w związku z huczną fetą, jaka miał miejsce w ostatni piątek w kanadyjskim parlamencie na cześć ukraińskiego esesmana z dywizji SS Galizien, którego uhonorowano, jako bohatera kanadyjsko - ukraińskiego walczącego z wrażą Rosją, nie zważając zupełnie na fakt, że Rosja sowiecka w okresie drugiej wojny światowej była aliantem Kanady w walce z  hitlerowskimi Niemcami, jak również ich ukraińskimi kolaborantami. Nie mylił się jednak Pan redaktor Maciej Eckardt co do samej istoty problemu, trafnie nazywając swój tekst tytułem ,,Kanada pachnąca nazizmem'', dlatego nie będzie też żadną przesadą stwierdzenie, że III RP, od dziewiętnastu miesięcy cuchnie wręcz na wskroś ukraińskim banderyzmem.

 

poniedziałek, 25 września 2023

Opowieść znajomej

,,Ukraińcy w Polsce to też jest front, tylko, że Polacy nie zdają sobie z tego sprawy..       i prawdopodobnie ów front jest teraz o wiele ważniejszy, niż ten na wschodzie...''


RAM


 

Mój znajomy niedawno mi napisał... Ukraińscy szowiniści, żeby dokonywać bezkarnie takich zbrodni, jakich się dopuszczali w latach wojny, musieli mieć protektora, który nie tylko im na to pozwalał i wręcz do tego zachęcał, ale i chronił ich przed ewentualnym odwetem, za to czego się dopuszczali?  Odparłem. Zawsze musieli mieć protektora i go mieli, który czuwał nad ich bezkarnością. I to się nie zmieniło do dziś. Wtedy mieli niemieckiego protektora, dzisiaj mają amerykańskiego. Jednak ostatnie wydarzenia pokazują, że ponownie wracają do swojej pierwszej miłości, jakim zawsze był teutoński pan, a to bardzo źle zwiastuje na przyszłość dla nas Polaków, tylko niewielu to dostrzega.

 

niedziela, 24 września 2023

Ukraiński zbrodniarz wojenny powitany owacją na stojąco w kanadyjskim parlamencie


Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełensky i Premier Kanady Justin Trudeau, owacyjnie witają w sali obrad Parlamentu Kanady weterana ,,Pierwszej Ukraińskiej'' Dywizji SS Galizien Jarosława Hunkę, walczącego w jej szeregach w czasie II wojny światowej. Wydarzenie miało miejsce 22 września 2023 roku, w czasie wizyty Zełenskiego w stolicy Kanady Ottawie

sobota, 23 września 2023

Cynizm Konfabulacji i Grzegorza Brauna



Najważniejszy punkt programu Konfabulacji to...  Rodzina na swoim


"Oni, co je biorą (judaszowe srebrniki) nie krzyczą za sprawą tych, co ich dusze pokupili, i ze zdradą swoją się nie obnoszą i nie pokazują myśli swoje, jako to głupiec zwykł był czynić, myśląc, że ludzi do onej zdrady przekona. Milcząc zasię, pocałunkiem serdecznym na niewolę braci swoich wiodą, jako Judasz Iskariota Zbawiciela ucałował, mękę mu przynosząc i śmierć (...) Mówię wam: strzeżcie się milczących psów, którzy krew z ziemi waszej wypiją bezgłośnie, w poddaństwo was prowadząc, jako barany na rzeź, i mówię wam: strzeżcie się, i mówię jeszcze: strzeżcie się po trzykroć, bo stoją obok i śmieją się z przyjaźnią bezlitosną a fałszywą!..."

czwartek, 21 września 2023

wtorek, 19 września 2023

Piaśnica

 


„POLSKOŚĆ TO NIENORMALNOŚĆ”

„PIĘKNIEJSZA OD POLSKI JEST UCIECZKA OD POLSKI

– TEJ ZIEMI KONKRETNEJ, PRZEGRANEJ, BRUDNEJ I BIEDNEJ”

– Donald Tusk, Przewodniczący Rady Europejskiej

_____________

 

 

Łzy Donbasu


Pomnik Aniołków Donbasu w Doniecku, na którym widnieją zdjęcia dzieci zamordowanych w wyniku ludobójczych bombardowań cywilnych osiedli w Doniecku przez ukraińską armie i nazistowskie bataliony ochotnicze




Ukraińska Agonia - Ukryta Wojna. Dokument niemieckiego dziennikarza Marka Bartalmai.

sobota, 16 września 2023

Książki, które polecam - Marek Koprowski i inni autorzy


To czwarta część cyklu tekstów dotyczących książek o tematyce ukraińskiego ludobójstwa na narodzie polskim, który zacząłem publikować 4 września, przedstawiając dorobek pisarski na ten temat prof dr hab. Edwarda Prusa, Pani profesor Lucyny Kulińskiej, jak również kilku innych autorów w drugim odcinku mojego opracowania. Dziś przedstawiam książki Pana Marka Koprowskiego i kilku dawnych autorów, którzy byli bezpośrednimi uczestnikami i naocznymi świadkami tamtych wydarzeń z lat 1939 - 1949. 

 

Ambasador czyli Konsul

 


Jerzy Wcisła, senator z Elbląga to postać wyjątkowo groteskowa w naszym mieście, zwana od lat Jurkiem Motorówką i to wcale nie przypadkiem. Otóż dziś, kiedy nazywa on przekop kanału przez Mierzeję Wiślaną nonsensem, w 2006 roku był jak najbardziej za realizacją tej inwestycji, a całe ówczesne środowisko skupione w szeregach PO miało nawet swoje stowarzyszenie pod nazwą Tak dla przekopu. Tak więc nasz lokalny Jaś Fasola w zależności od okoliczności, potrafi być jednego dnia Za czymś tam, by już w kilka dni później stanowczo i autorytatywnie mówić temu samemu pomysłowi zdecydowane Nie! * Zupełnie tak samo jak całe jego środowisko partyjne, z którego szeregów się wywodzi, a dla którego coś ma wielki sens i to nawet dziejowy, ale jeno tylko wtedy gdy to środowisko i nasz senator są u steru koryta władzy. W każdy zaś innym przypadku takie lub inne działania są nielogiczne, złe i fatalne dla wszystkich bez wyjątku. 

środa, 13 września 2023

Przyszłe Elyty Czeciej Erpe - Polin

„Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie…” - Jan Zamoyski

 

 

Ten poziom "edukacji'', a tym samym ,,wiedzy", implementowany od 34 lat kolejnym pokoleniom Polaków, ze szczególnym uwzględnieniem obecnej, najmłodszej generacji Bolandy, zawdzięczamy herojom SOLIDARNOŚCI, której aktywiści przejęli władzę, by z wykształconych ludzi (potrafiących myśleć) uczynić kompletnych matołów, niezdolnych do jakiegokolwiek samodzielnego, logicznego myślenia, charakteryzującego się zdolnością do wiązania choćby nawet podstawowych faktów przyczynowo - skutkowych i rozróżniania pomiędzy tym co dobre i złe, oraz tym co właściwe, a co szubrawe. Każda nowa władza, kolejnych, następujących po sobie Knsesejmowych przestępczych szajek, tylko pogłębiała analfabetyzm Polaków na wszystkich poziomach życia, doprowadzając go w polskim społeczeństwie, po ponad trzech dekadach swoich bandyckich nierządów, do stanu niemal doskonałego zidiocenia, w skali na dzień dzisiejszy praktycznie powszechnej.

poniedziałek, 11 września 2023

Człowiek spoza systemu i antysystemowcy

 


 

Pamiętam jak 17 lat temu obiegła całą Polskę informacja o zupełnie przypadkowym zatrzymaniu przez policję na Lubelszczyźnie sześćdziesięcioletniego człowieka, który jak się okazało ku totalnemu przerażeniu ówczesnej władzy, że według obowiązujących w systemie standardów prawnych przez nią samą stworzonych… W OGÓLE NIE ISTNIEJE I NIGDY SIĘ NIE URODZIŁ, A TYM SAMYM PRZEZ CAŁE SWOJE ŻYCIE POZOSTAWAŁ CAŁKOWICIE POZA WSZELKĄ KONTROLĄ SYSTEMU JEJ OPRESJI! Co gorsza nie tylko nie posiadał, NIGDY jakiegokolwiek dowodu tożsamości i numeru obozowego Pesel, ale samo jego istnienie nie widniało w żadnym państwowym urzędzie, począwszy od szpitala czy izby porodowej, gdzie przyszedł na świat, ale również w dokumentach jakiegokolwiek urzędu, ani gminy, posterunku policji, ani ZUS, dosłownie nigdzie, nie było o nim nawet najmniejszej wzmianki! Nigdy też człowiek ten nie chorował, jak później oświadczył w jednej wypowiedzi dla reżimowej telewizji, nigdy bowiem nie miał nawet bólu zęba, żeby zgłosić się z tą dolegliwością do jakiejś przychodni, czy pogotowia, gdzie taki fakt natychmiast przecież zostałby odnotowany. Nigdy również nie pracował na ŻADNEJ ETATYSTYCZNEJ posadzie, jak uwielbiają takie rzeczy podkreślać obecni rzekomi antysystemowcy wystrugani z dosłownego banana, których możemy obecnie zobaczyć, jak biją się dosłownie ,,na noże’’, nie tylko z ludźmi będącymi na garnuszku tegoż systemu od pokoleń, ale nawet i sami między sobą, wycinając się wzajem bez litości i jakichkolwiek sentymentów, o miejsca na listach partyjnych swoich organizacji, by utrzymać się NA ETACIE TEGOŻ SYSTEMU, w którym tkwią przecież sami od lat, czerpiąc wymierne i to bynajmniej wcale nie małe konfitury z tegoż systemu, który rzekomo z takim zapałem zwalczają i dalej przedłużyć swój byt na tych sejmowych stołkach tegoż znienawidzonego przez nich systemu, na których zasiadają od kilku lat, by czerpać z nich dalej te same lub nawet jeszcze większe profity, jeśli łaskawa Opatrzność pozwoli a inne cwaniaki, mieniące się antysystemowcami, które dopiero aspirują do tego złotego koryta, także przecież marzą dokładnie o tym samym co ich antysystemowi poprzednicy, by mogli się w końcu też do niego dorwać i pożyć jak panicha, pełną gębą na koszt frajerów, ustawiając przy tej okazji na resztę życia siebie, swoich bliskich i paru najwierniejszych kumpli z ferajny.

piątek, 8 września 2023

Zbrodnie bandytów z UPA - Świadectwa


Banderowski mord na rodzinie polskich leśników - Ilustracja Duchy Kresów

 

 

 Ukraińskie ludobójstwo na polskich leśnikach i ich rodzinach

 

Banderowcy nie używali swoich nazwisk, każdy miał pseudonim, którym się posługiwał. On nosił pseudonim Rohacz, czyli po polsku Rogacz. Ja otrzymałem pseudonim Blacha - pochodzący od tej wojskowej blaszki z moim numerem identyfikacyjnym żołnierza Wehrmachtu. Nazwiska nie ujawniłem, podałem fikcyjne, to nie miało wtedy żadnego znaczenia.

środa, 6 września 2023

Książki, które polecam - Profesor Lucyna Kulińska

 

 

Dzisiejszą, trzecią już część serii artykułów zatytułowanych Książki, które polecam, w całości poświęcam NAJWYBITNIEJSZEJ obecnie autorce książek, dotyczących tematyki ukraińskiego ludobójstwa dokonanego na polskich mieszkańcach Kresów II RP i obecnych ziem południowo - wschodniej Polski, czyli Podlasia, Lubelszczyzny, Rzeszowszczyzny i części województwa Krakowskiego. 

 

Książki, które polecam - Ukraińskie ludobójstwo Polaków na Kresach


Dzisiaj przedstawiam kolejną część książek, które polecam, dotyczących ukraińskiego ludobójstwa, dokonanego na narodzie polskim w latach 1939 - 1949 na Kresach Południowo - wschodnich i obecnych południowo - wschodnich ziemiach Polski. W poprzednim odcinku przedstawiłem listę książek, autorstwa najwybitniejszego polskiego znawcy tematyki tegoż ludobójstwa i relacji polsko - ukraińskich śp. Pana profesora Edwarda Prusa. Teraz chciałbym przedstawić obszerną listę również znakomitych książek na ten temat wielu innych autorów, choć zdaję sobie sprawę, że przedstawiona przeze mnie lista, w żaden sposób nie wyczerpie tej kwestii, albowiem jeszcze w czasach PRL, wydano przynajmniej kilkadziesiąt pozycji dotyczących zbrodni ludobójstwa popełnionych na narodzie polskim, które osoby, którym na tym zależy znajdą bez trudu na aukcjach Allegro, czy też w internetowych antykwariatach. W każdym razie literatura, jak również dokumentacja na ten temat, pomimo dwojenia się i trojenia polskojęzycznego, jak również ukraińskiego lobby banderowskiego w Polsce, które stara się usunąć dosłownie zewsząd wszelkie ślady takich publikacji,  jest na szczęście nadal, naprawdę przebogata i twierdzenia wysuwane przez współczesnych polskojęzycznych członków ukraińskiej piątej kolumny, że nie ma żadnych przekonywujących dowodów na ludobójstwo straszne, którego dokonali ich antenaci na naszych rodakach, zamieszkałych na Wołyniu, Małopolsce Wschodniej, oraz w województwach białostockim, lubelskim, rzeszowskim i części województwa krakowskiego, jest bezczelnym kłamstwem, nie mającym absolutnie nic wspólnego z prawdą i faktami.

poniedziałek, 4 września 2023

Książki, które polecam - Profesor Edward Prus


Prof dr hab. Edward Prus -  1931 - 2007

 

Dzisiaj rozpoczynam cykl publikacji trzech lub może czterech tekstów dotyczących książek poświęconych zbrodniom ludobójstwa, dokonanym na Kresach Drugiej Rzeczpospolitej i obecnych ziemiach południowo - wschodniej Polski, przez ukraińskich szowinistów z OUN - UPA, SS Galizien i innych ukraińskich, kolaboracyjnych formacji zagłady w służbie III Rzeszy i Adolfa Hitlera. Cykl ten postanowiłem rozpocząć od przedstawienia całego dorobku naukowego i pisarskiego na ten temat, autorstwa NAJWYBITNIEJSZEGO polskiego historyka, zajmującego się tematyką ukraińskiego ludobójstwa narodu polskiego, oraz najlepszego polskiego eksperta w problematyce ukraińskiego integralnego nacjonalizmu, którego monumentalnym dziełem na ten właśnie temat, rozkładającym dosłownie tą kwestię na czynniki pierwsze, była jego znakomita, prawie czterystu stronicowa praca, pt. ,,Szatańskie igrzysko''.