Bandera jest postacią historycznie nieuczciwą

 

Napis na transparencie, na marszu z okazji rocznicy urodzin tego ukraińskiego ludobójcy: ,,Nasza religia, to nacjonalizm. Nasz prorok to Stepan Bandera''. Co tu jeszcze dodawać. Ukraińcy stoczeni mieszanką czarnej dżumy i syfilisu banderyzmu, zupełnie otwarcie oznajmiają wszystkim, kto by miał jeszcze jakiekolwiek wątpliwości, że ich bogiem i mesjaszem w jednym jest nie Jezus Chrystus, ale STEPAN BANDERA!

 

 

To wprawdzie artykuł sprzed dwóch lat, ze strony Ambasady Federacji Rosyjskiej w Wiedniu, ale nadal aktualny, a może nawet dzisiaj, jeszcze bardziej aktualny, niż był dwa lata temu.

****

 

W swoim artykule w gazecie „Die Presse” z 19 stycznia mieszkanka Ukrainy Oksana Stavrou próbuje ,,wyprać’’ zakrwawioną koszulę ukraińskiego nacjonalisty Stepana Bandery. Przekonania autorki wynikają z faktu, że urodziła się i wychowała na zachodniej Ukrainie, gdzie Bandera uznawany jest za bohatera narodowego.

 

Najwyraźniej nie zna dostatecznie biografii Bandery. Aby więc wypełnić tę lukę w wiedzy, a także dać szanownemu czytelnikowi „Die Presse” ogólne pojęcie o tej „kontrowersyjnej osobowości”, przygotowaliśmy mały materiał na temat poglądów i „wyczynów” Stepana Bandery i jego zwolenników .

 

Stepan Bandera urodził się 1 stycznia 1909 roku w mieście Stary Ugrinov w ówczesnych Austro-Węgrzech. Po I wojnie światowej i upadku Austro-Węgier terytorium to przeszło w ręce Polski. W 1929 roku Bandera wstąpił do Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN)

 

Bandera szybko awansował w hierarchii OUN i zajmował tam stanowiska kierownicze już na początku lat trzydziestych. W czerwcu 1933 roku 24-letni student został regionalnym przywódcą OUN na zachodnich ziemiach ukraińskich. Za Bandery organizacja zaczyna dokonywać zamachów na przedstawicieli polskiej administracji, komunistów i sowieckich dyplomatów. Jednym z najbardziej znanych jest zamach na ministra spraw wewnętrznych Bronisława Pierackiego, który miał miejsce 15 czerwca 1934 roku.

 

Ostatecznie w 1936 roku Bandera został aresztowany za działalność przestępczą i skazany na dożywocie. W 1939 roku został przeniesiony do słynnej Twierdzy Brzeskiej, skąd został zwolniony po napaści Niemiec na Polskę.

 

Naziści zaprosili go do współpracy. Szef wydziału Abwehry II, pułkownik Erwin Stolze, tak wspominał to podczas przesłuchania przed Trybunałem Norymberskim: 

 

„W październiku 1939 roku Lahousen i ja zaprosiliśmy Banderę do bezpośredniej pracy w Abwehrze. Według jego charakterystyki Bandera był energicznym agentem, a jednocześnie wielkim demagogiem, karierowiczem, fanatykiem i bandytą, który dla osiągnięcia swojego celu zaniedbywał wszelkie zasady ludzkiej moralności, zawsze gotowym do popełnienia każdej zbrodni”.

W lutym 1940 roku Bandera, przy wsparciu Abwehry, zwołał w Krakowie konferencję swoich zwolenników, na której ogłoszono go przywódcą OUN. Następnie doszło do otwartej konfrontacji między nim, a obecnym przywódcą organizacji Andriejem Melnykiem. Niemcy wręcz zachęcali ich obu do tej wewnętrznej walki, przyznając każdemu po 2,5 miliona marek, co umożliwiło im sprawowanie jeszcze większej kontroli nad ukraińskim ruchem nacjonalistycznym. 

 

Przygotowując się do inwazji na ZSRR, naziści utworzyli ukraińskie bataliony Roland i Nachtigall w ramach pułku sił specjalnych Abwehr Brandenburg.

Nacjonalistom powierzono zadanie sporządzenia „czarnych list” przedstawicieli „prosowieckiej” ukraińskiej inteligencji i dokonanie ich fizycznego zniszczenia. Ponadto członkowie OUN musieli organizować powstania na tyłach sowieckich i niszczyć otoczone małe grupy żołnierzy Armii Czerwonej.

 

30 czerwca 1941 r. zwolennicy Bandery zwołali we Lwowie zebranie, na którym przedstawili konstytucję „niepodległego” państwa ukraińskiego. Miasto zostało dosłownie zalane odezwami zwolenników Bandery, skierowanymi do ukraińskich mieszkańców Lwowa: „Narodzie ukraiński! Wiedz, że! Moskwa, Polacy, Węgrzy, Żydzi – to wasi wrogowie. Niszczcie Ich! Polaków, Żydów, komunistów, bez żadnej litości!..” Dewiza bowiem Stepana Bandery brzmi: „Nasz rząd musi być straszny”.

 

„Niektórych ze swoich głównych wrogów – Żydów, Polaków i Rosjan” – mówi berliński historyk G. Rossolinsky-Liebe – „OUN chciała albo wydalić, albo zabić: zwłaszcza po niemieckim ataku na Związek Radziecki stało się dla OUN jasne, że: dla czystego etnicznie państwa ukraińskiego można popełnić, każde, nawet masowe ludobójstwo.”

Ogółem w czasie okupacji naziści i ich wspólnicy z OUN zamordowali we Lwowie i okolicach około 120 tys. Żydów. Bataliony Nachtigal i Roland dotarły do Winnicy i wzięły udział w egzekucji dziesiątek tysięcy obywateli radzieckich. Zwolennicy obu skrzydeł OUN chętnie służyli w policji, straży obozów koncentracyjnych i oddziałach karnych. I tak np. spośród 1500 oprawców, którzy przeprowadzili masowe egzekucje ludności żydowskiej w Babim Jarze, 1200 stanowili ukraińscy nacjonaliści (ogółem w Babim Jarze rozstrzelano 160 tys. Żydów, z czego 50 tys. to dzieci).

Jednak utworzenia niepodległego państwa ukraińskiego nie było w planach Hitlera, dlatego szybko zaprzestano tych bachanaliów z Ukraińcami. Bandera został wysłany najpierw do Berlina, gdzie przez jakiś czas przebywał na wolności, a następnie pod koniec 1941 roku trafił do aresztu.

 

Umieszczono go w obozie koncentracyjnym w Sachsenhausen, gdzie przetrzymywano go w dość uprzywilejowanych, wręcz luksusowych jak na więźnia warunkach: meble, dywan, obrazy na ścianach. Bandera nosił własne ubrania, otrzymywał dodatkowe wyżywienie, a odwiedzała go żona, która mieszkała w Charlottenburgu i przywoziła torby z jedzeniem. Za jego pośrednictwem odbierano i przekazywano informacje – ewentualnie rozkazy. 

To kolejny dowód, że Stepan Bandera, w czasie swojego trzyletniego, luksusowego odosobnienia na terenie obozu Sachsenhausen, miał przez cały ten czas pełną swobodę otrzymywania wszelkiej korespondencji z zewnątrz i przekazywania swoich poleceń i rozkazów swoim podkomendnym z prowydu OUN – UPA, działających nieprzerwanie, na terenach okupowanej Polski, w szczególności na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej. Jest to kolejny dowód, zadający jeszcze jeden cios, kłamliwym, wyssanym z brudnego palucha, opowieściom różnych polskich pseudo znawców tematu, o którym nie mają zielonego pojęcia, w wysuwanych przez siebie opiniach w tej kwestii, że Stepan Bandera będąc ,,internowanym przez Niemców w obozie Sachsenhausen’’, nie miał żadnych możliwości utrzymywania kontaktów, ze światem zewnętrznym, lub też są jawnymi, zupełnie świadomymi tego co robią, polskojęzycznymi wspólnikami ukraińskiej piątej kolumny działającej w Polsce, i biorącej od OUN, za rozgłaszanie tych załganych bredni, duże pieniądze. Nie brakuje ich również w środowiskach tzw. ,,antysystemowych turbo patriotów’’, o czym miałem możność osobiście się przekonać w roku 2023. - dopisek Jacek Boki.

 

 

 

SS-Hauptscharführer Kurt Eccarius

 

I Bandera nie przebywał w tym ,,odosobnieniu’’ sam: „Byli bowiem tam razem z nim jego podwładni w liczbie sześciu” – wynika z zeznań esesmana Kurta Eccariusa. Według niego Bandera kilkakrotnie podróżował do Berlina (prawdopodobnie do siedziby gestapo). Eccarius nie wiedział, jakie kontakty Bandera miał z Gestapo, ale jego kolega z Gestapo, Schulze, powiedział mu: „W 1944 Bandera i wszyscy jego podwładni zostali zwolnieni z więzienia, aby stanąć na czele ukraińskiej organizacji podziemnej, która miała za zadanie stawiać opór Armii Czerwonej i sowieckiemu reżimowi komunistycznemu”. I tak właśnie wyglądał ten jego rzekomy, bezkompromisowy opór wobec dominacji hitlerowskich Niemiec.

 

 

 

SS Obergruppenführer Gottlob Berger

 

 

 

Co Bandera robił na wolności? Poprosił o audiencję Gottloba Bergera, Obergruppenführera i szefa dowództwa SS. Na koniec protokołu rozmowy Berger z Banderą, Berger tak sformuował swoje „ogólne wrażenie” z rozmowy z Banderą: „w tej chwili jest dla nas niezwykle cenny, ale później może stać się niebezpieczny. Nienawidzi zarówno Rosjan, jak i Niemców”. Berger zasugerował, aby Himmler nadal używał Bandery i reaktywował swoje działania w odniesieniu do ukraińskich nacjonalistów. Mogłoby to „znacznie zaszkodzić rosyjskim dostawom”. W ten sposób sformułował zadanie ukraińskiej organizacji pomocniczej: sabotaż dostaw dla Armii Czerwonej, która jesienią 1944 r. szybko posuwała się w kierunku hitlerowskich Niemiec. 

Bandera nie był „osobowością dwuznaczną”. Był kolaborantem hitlerowskim, bezpośrednio zaangażowanym w egzekucje Polaków, Ukraińców i Rosjan. Osobno należy wspomnieć o udziale OUN-UPA w Holokauście i masakrach polskiej ludności cywilnej na Wołyniu.

Pytanie, czy Bandera jest odpowiednim bohaterem narodowym Ukrainy, pozostaje otwarte. W każdym razie nowe ukraińskie kierownictwo, nie jest szczególnie zainteresowane historycznym zrozumieniem przeszłości Bandery.

 

Co roku 1 stycznia odbywają się marsze z pochodniami na cześć Bandery. Odbyły się już w Kijowie, Lwowie, Odessie i innych miastach Ukrainy. W tym roku także i w Wiedniu, w Austrii. 1 stycznia 2023 roku w centrum stolicy Austrii około 100 przedstawicieli diaspory ukraińskiej, za zgodą właściwych władz austriackich, świętowało 114. urodziny Stepana Bandery. 

 

Ambasada Rosji złożyła stanowczy protest w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Austrii. Pozostaje jednak aktualne nasze główne pytanie: od kiedy nazistowskich bohaterów zaczęto tu czcić ponownie?

 

 

Źródło: 

https://austria.mid.ru/ru/press-centre/news/bandera_istoricheski_neporyadochnaya_figura/

 

Kurt Eccarius

 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Kurt_Eccarius 

 

SS Obergruppenführer Gottlob Berger

 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Gottlob_Berger

 

 

 

Wesprzyj moją działalność publicystyczną, jeśli doceniasz to co robię.

 

PKO BP SA Numer konta: 

 

44 1020 1752 0000 0402 0095 7431

 

Konto walutowe

 

51 1240 1226 1787 0011 4257 2440 - USD