Zwycięski koniec sprawy Maćka z Torunia

Dziś o godzinie 13.00 tata Maćka z Torunia zawiadomił mnie o ostatniej rozprawie dotyczącej ograniczenia praw rodzicielskich z art.109 kc. Sąd Rejonowy w Toruniu ostatecznie oddalił wszystkie zarzuty postawione im i ich synowi przez Szkołę Podstawową nr 10 w Toruniu.

Decyzycją Sądu  oddalono wszelkie zarzuty ze strony szkoły. Na podstawie materiału dowodowego Sąd nie dostrzegł przeslanek i podstaw do ingerencji w sprawowaną  wladzę rodzicielską, ktorą uznał za wzorową.

Rodzice Maćka bardzo dziękują za pomoc i wsparcie dla ich syna wszystkim rodakom w kraju i zagranicą, którzy zaangażowali się w tę sprawę.

Naród polski powinien, w dobie poprawności politycznej, być wdzięczny tej Rodzinie za odważne stawianie narodowych pryncypiów. Wszak W. Faulkner zauważył, że ,, najnikczemniejszą rzeczą jest bać się. Powinniśmy uczyć się tego,  zapomnieć o strachu na zawsze. Nie pozostawić w swoim życiu miejsca na nic prócz starych pewników i prawd serca, starych, powszechnych prawd, bez których każda opowieść jest  skazana na zagładę: miłości, honoru, litości, dumy, współczucia i poświęcenia''