Pani Janina Kalinowska - ocalona z ukraińskiego ludobójstwa na Wołyniu
Poniżej zamieszczam odpowiedź Pani Janiny Kalinowskiej, przewodniczącej Stowarzyszenia Upamiętniania Ofiar Ukraińskich Nacjonalistów z siedzibą w Zamościu, na list przewodniczącego rady miasta Elbląga - A. Czyżyka.
Pismo niezwykle asekuracyjne, zabezpieczające przed skutkami ryzykownych stwierdzeń, a zarazem zawierające usprawiedliwienie wystąpienia do Stowarzyszenia.Pan przewodniczący raczył był zauważyć, że miasto Tarnopol i Elbląg realizują program dobrej partnerskiej współpracy, a mniemana współpraca nacechowana jest wzajemnym zrozumieniem w wielu kwestiach i polegała dotąd na budowaniu pozytywnych relacji z władzami Tarnopola. Cisną się pytania dotyczące tych deklaracji. Na czym mianowicie polega wymieniony program tej współpracy i zrozumienie? Czyżby budowanie pozytywnych stosunków polegało na zaproszeniu, na otwarcie ronda Tarnopol mera tego miasta Serhija Nadała? Zważywszy na fakt, że prezydent naszego miasta Pan Witold Wróblewski powołuje się przy nadawaniu nazw rond, na tzw. tradycję miast partnerskich Elbląga, powstaje pytanie, czy w Tarnopolu na zasadzie symetrii utworzono rondo Elbląg? Jednocześnie kompletnie lekceważy się Rondo Obrońców Birczy? Zastanawiający jest opór władz miasta przed umieszczeniem na tym rondzie flagi państwowej, a tym bardziej brak ich reakcji na niszczenie kolejnych flag ustawianych tam przez mieszkańców.
Wygląda na to, że Pan przewodniczący Czyżyk postawił pewną tezę i do upadlego próbuje ją udowodnić w taki sposób, by ta pasowała do z góry przyjętego przezeń założenia. Wypisuje zatem kolejne listy do różnych lokalnych, kresowych środowisk w Polsce i osób z nimi związanych, z prośbą o wyrażenie opinii w kwestii zmiany nazwy ronda Tarnopol, na Ofiar Wołynia. A jeśli jakaś z tych opinii nie jest po jego myśli, brnie dalej, aż w końcu coś z tego wszystkiego przypadnie mu do gustu. Po czym wyrwie z kontekstu jakąś myśl i "wypisz , wymaluj" teoria się sprawdza. A, że rzeczywistość przerosła pana przewodniczącego oraz radnych z koalicji rządzącej naszym miastem, tym gorzej dla faktów, niepasujących do ich koncepcji.
Elbląg - 13 Czerwiec 2021 r.
Czy pan przewodniczący Czyżyk po tak jednoznacznej treści listu od Polaków doświadczonych traumą ludobójstwa przez UPA będzie miał choć odrobinę "dyskomfortu"? Czy słowami wspomnianego (w liście z Zamościa) bł. kardynała Stefana Wyszyńskiego powie: " Non possumus". Czy w treści wywodzącej się od słów św. Piotra i św. Jana: " non enim possumus quae vidimus et audivimus non loqui („albowiem nie możemy tego cośmy widzieli i słyszeli nie mówić”) głośno dochodząc prawdy, stanie po stronie pamięci o ofiarach i przestanie szukać usprawiedliwienia i eufemizmów wobec zbrodni i zbrodniarzy?
OdpowiedzUsuń