W przededniu trzeciej rocznicy Specjalnej Operacji Wojskowej

 

Szkoda, że mój Kwiatuszek nie doczekał upadku i dobijania już dzisiaj resztek tej banderowskiej hydry. Ile inwektyw, gróźb śmierci i dwukrotnej próby zabójstwa za twarde stanie w prawdzie, obnażającym do szczętu ukraińskie ludobójstwo na Narodzie Polskim, przeszła razem ze mną i nie ugięła się przed tym niewyobrażalnym terrorem i nieustannym zastraszaniem oraz groźbami śmierci, za to co głosiliśmy razem, nieustannie przez 10 lat, od roku 2013. Nie doczekał mój Najukochańszy Aniołeczek Dnia Zwycięstwa Prawdy nad ordynarnym kłamstwem, ogłupiającym przez cały ten czas wszystkich Polaków, przez kolejne panujące nad Wisłą totalitarne reżimy, ślepo, bezrefleksyjnie i nie pytania się całego Narodu o zdanie, i wbrew temuż Narodowi, wspierające przez wszystkie te lata nazistowsko - banderowską Ukrainę, która nie ukrywała od samego początku rozpoczęcia się banderowskiego Majdanu w Kijowie, czyli zbrojnego zamachu stanu przeciwko legalnej ówczesnej ukraińskiej władzy, bez miłosierdzia i żadnej litości, reżimy PiS i PO, sami siebie określając Sługami Ukrainy, miały w pogardzie Polaków, zupełnie tak samo zresztą, jak ukraińscy naziści, czego nie kryli nawet ani przez chwilę, a wręcz przeciwnie, z dumą się ze swoją zdradą obnosili i nadal to czynią po chwilę obecną i nadal, grabiąc Polaków do szczętu, przekazali nazistowsko - banderowskiej władzy w Kijowie, setki miliardów dolarów, które bezceremonialnie odebrali Polakom! 

 

Co więcej, po rozpoczęciu się 24 lutego 2022 roku, rosyjskiej Specjalnej Operacji Wojskowej na Ukrainie, której celem było ucięcie łba, reanimowanej przez Zachód, banderowsko - nazistowskiej hydrze i doprowadzenie do całkowitej denazyfikacji tego całkowicie upadłego i zależnego we wszystkim od zachodnich, ponadnarodowych korporacji, państwa ukraińskiego, które całą swoją politykę, zarówno wewnętrzną, czyli krajową, jak i też międzynarodową, oparły na czysto nazistowskiej, rasistowskiej i ludobójczej ideologii OUN - UPA, władze w Warszawie, dały pełną kryszę uznania i wsparcia państwu, opartemu na ideologii, będącej dosłowną kalką idei hitlerowskiej NSDAP, doskonale o tym wiedząc, również nie pytając o nic Polaków, bez żadnego sprawdzania i jakiejkolwiek kontroli granicznej, wpuściły do Polski około 10 milionów Ukraińców, których 99% w ogóle nie uciekło przed żadną wojną, tylko wyczuło wymarzony moment, że mogą teraz sobie świetnie pożyć, na koszt głupich Lachów, których nienawidzili już wtedy i otwarcie deklarują to już teraz, że jak Polacy nie spełnią ich żądań, to powtórzą tu nam DRUGĄ WOŁYNKĘ, że będą napady, grabieże, gwałty i...  PODPALENIA! I ta ostatnia groźba zdaje się być już przez nich realizowana z żelazną konsekwencją, gdyż dosłownie na przestrzeni tylko ostatniego miesiąca, słyszymy nieustannie o kolejnych wybuchających nagle, w wielu częściach Polski, ogromnych pożarach, magazynów, hurtowni i zakładów pracy. Tak więc nie pozostali jak widać gołosłowni w swych groźbach, tylko z marszu przystąpili do ich realizacji. A przeciwdziałań tym, można już je bez żadnej przesady nazwać, działaniom terrorystycznym przeciwko narodowi i państwu polskiemu, polskojęzyczne władze wszystkich szczebli pozostają... CAŁKOWICIE BIERNE. Czy to naprawdę nikogo nie zastanawia i nie daje nikomu nic do myślenia?  

 

Moja Najukochańsza Lideczka, składa wiązankę kwiatów pod Pomnikiem Podziemnego Państwa Polskiego, wraz dwoma ocalonymi z ukraińskiego ludobójstwa na Wołyniu, Panami Stanisławem Soroczyńskim i Witoldem Grodziewiczem, w 75 rocznicę Krwawej Niedzieli na Wołyniu - 11 Lipca 2018 r.

 

Jedyną naszą nadzieją obecnie, pozostaje zawarcie pełnego porozumienia z Rosji ze Stanami Zjednoczonymi, których rozmowy toczą się już od tygodnia w stolicy Arabii Saudyjskiej Rijadzie, i tylko ich pomyślne zakończenie, może zagwarantować nam Polakom, w miarę bezpieczne dla nas rozstrzygnięcie w kwestii unicestwienia ukraińskiego nazizmu, jakim jest banderyzm, oparty na dosłownie bliźniaczej ideologii hitlerowskiej NSDAP, by w końcu zapanował pokój, który uratuje, nie tylko obecne pokolenie polskiej młodzieży, przed wysłaniem jej na nie naszą wojnę, i z czasem może w końcu doprowadzić do przeprowadzenia prac ekshumacyjnych naszych rodaków, bestialsko pomordowanych na Wołyniu i Małopolsce Wschodniej w latach 1939 - 1945. O to właśnie walczyła przez całe ostatnie 10 lat swojego krótkiego życia, moja Najukochańsza małżonka, i módlmy się dzisiaj wszyscy, aby te rozmowy toczone obecnie w Arabii Saudyjskiej, pomiędzy Rosją a Stanami Zjednoczonymi doprowadziły, zarówno do zakończenia tej trwającej już 11 rok wojny, jak również aby ich zakończenie, było pomyślne również dla nas Polaków. Właśnie teraz, tak jak w 1918 roku, gdy odzyskaliśmy naszą państwowość, po 123 latach zaborów, tak i dziś otwiera się właśnie przed nami Polakami geopolityczne okno, które jeśli je wykorzystamy we właściwy sposób, nie tylko ocalimy swoją Ojczyznę i biologiczny byt całego Narodu, ale podejmując właściwe decyzje, możemy w końcu znaleźć się po właściwej stronie tych państw, które wbrew pozorom są nam nadal przyjazne, jak Białoruś, której władze znowu wyciągnęły do nas Polaków rękę, dlatego nie szukajmy tzw. ,,przyjaciół'' w takich państwach jak Anglii i Stanach Zjednoczonych, bo oba one nigdy przyjazne wobec nas Polaków nie były. Nie szukajmy i nie opierajmy swoich nadziei na krajach, które są daleko od nas i ich interesy były, są dzisiaj i zawsze będą w przyszłości, zupełnie rozbieżne z naszymi, czego doświadczyliśmy od nich i przekonaliśmy się bardzo boleśnie na własnej skórze, jak wrogo i zdradziecko wobec nas Polaków postąpiły, po wykorzystaniu naszej dobrej, acz całkowicie ślepej i w niewłaściwą stronę skierowanej, naszej dobrej woli. Dlatego też nie powtarzajmy po raz kolejny, jako Naród i Państwo, zbrodniczych ,,błędów'' przedwojennej sanacji i jej współczesnych rekonstruktorów w Polsce, polegających na szukaniu przyjaciół daleko od Polski, a wrogów bardzo blisko, bo może to się skończyć dla nas w chwili obecnej całkowitą, nie tylko anihilacją naszej Ojczyzny, ale również całego narodu, czyli doprowadzeniem przez nas samych do tego, czego nie udało się osiągnąć 80 lat temu Adolfowi Hitlerowi, czyli dokończenie.. OSTATECZNEGO ROZWIĄZANIA KWESTII POLSKIEJ RAZ NA ZAWSZE. Chociaż raz okażmy się mądrzejsi, od tych wszystkich durni, którym pozwalaliśmy sobą pomiatać, przez ostatnie 36 lat, i nie pozwólmy im kontynuować tej zbrodniczej dla całego naszego Narodu, polityki jaką nadal prowadzą wbrew naszej woli, a która jest wymierzona wyłącznie w nas Polaków i naszą polską państwowość, aby doprowadzić ją do całkowitego zniszczenia, co również warszawskie błazny i marionetki, rządzące z nadania i woli swoich właścicieli, znajdujących się poza Polską, nawet już dzisiaj tego nie ukrywają i otwarcie deklarują, że zrobią wszystko co w ich mocy, aby wepchać nas wbrew naszej woli i interesom całego narodu w tę wojnę, która nigdy nie była nasza, nie jest w chwili obecnej i nigdy nie będzie naszą wojną w bliższej i dalszej przyszłości. A jeśli tak bardzo chcą wojny, to cóż tych zdrajców jeszcze od niej powstrzymuje. Wystarczy zrzec się swoich stołków i odspawać od koryta, kupić bilety w jedną stronę i udać się osobiście na wymarzony przez nich Ost Front? Nie dopuśćmy jednak do tego, aby te żałosne błazny, intelektualne eunuchy, które absolutnie nic sobą nie reprezentują, wepchały nas w coś, co będzie już naszą ostatnią narodową tragedią, bez drogi odwrotu. Przeciwko tym renegatom i ich antypolskim działaniom wałczyła nieustannie przez ostatnich 10 lat życia moja Najukochańsza Lideczka, płacąc za te swoje zmagania cenę najwyższą, Własnego Życia!  

Cześć Jej Pamięci, Nieustraszonej Odwadze i Niezłomnej Postawie, nawet w obliczu śmierci.

Jacek Boki - 23 Luty 2025 r.

 

 

Wesprzyj moją działalność publicystyczną, jeśli doceniasz to co robię.

 

PKO BP SA Numer konta: 

 

44 1020 1752 0000 0402 0095 7431

 

Mój kanał na Telegramie  

https://t.me/jacekboki

 

Mój profil na Facebook

 https://www.facebook.com/profile.php?id=100091420216562